Na skutek redukcji VAT-u na paliwa, energię i żywność w lutym odnotowano spadek inflacji CPI w Polsce. To już jednak historia, ponieważ marzec przyniósł silny wzrost cen, których jeszcze nie widzimy w danych statystycznych. Na pocieszenie otrzymaliśmy za to nowy koszyk inflacyjny.


Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 8,5 proc. - wynika z komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego. To wyraźnie mniej niż w styczniu, kiedy to odczyt na poziomie 9,2 proc. (dziś zrewidowany na 9,4% rdr na skutek zmian w koszyku inflacyjnym) był najszybszym wzrostem cen od listopada 2000 roku. To zarazem odczyt wyższy od oczekiwanych przez ekonomistów 8,1 proc.
Względem stycznia wskaźnik CPI obniżył się o 0,3 proc., co było efektem spadku cen paliw i żywności wywołanego tymczasowym obniżeniem stawek podatku VAT. To już jednak historia. W marcu inflacja CPI zapewne mocno przyspieszyła przede wszystkim na skutek rekordowego wzrostu cen paliw wywołanego rosyjską agresją na Ukrainę. Odnotujmy jednak, że w lutym ceny w kategorii „transport” były o 4,6 proc. niższe niż w styczniu, ale wciąż o 9,9 proc. wyższe niż w lutym 2021 roku.
Bardzo wysoka inflacja cenowa towarzyszy nam już od niemal roku. W styczniu inflacja CPI została oszacowana na 9,2% rocznie, co było najwyższym wynikiem od 21 lat. Najwyższe od dwóch dekad odczyty pojawiały się też w poprzednich miesiącach: w grudniu było to 8,6%, w listopadzie było to 7,8 proc., w październiku (6,8 proc.), we wrześniu (5,9 proc.), w sierpniu (5,5 proc.), w lipcu (5 proc.), w czerwcu (4,4 proc.) i maju (4,7 proc).
Inflacja nasza powszechna
Prawdopodobnie bardzo wysoka pozostaje także inflacja bazowa, czyli wskaźnik CPI obliczany bez uwzględnienia cen paliw, energii i żywności. Inflacja bazowa w Polsce w lutym zapewne zbliżyła się do 6%, a więc już przeszło dwukrotnie przewyższa 2,5-procentowy cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego. Oficjalne dane poznamy w środę po południu.
W lutym po raz pierwszy od kilku miesięcy ceny towarów rosły wolniej (8,3 proc.) od cen usług ( 9,1 proc.). W grudniu towary podrożały o 9,0%, a usługi o 7,6%. W listopadzie było to odpowiednio 8,1% i 6,6%, a w październiku „padł remis” (6,8 proc.).
Przy tym wzrost cen nie dotyczy jedynie paliw i energii. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych w rok poszły w górę o 7,6 proc. rdr i to pomimo lutowej obniżki stawki VAT z 5% do 0% (względem stycznia spadły o 1 proc.). Użytkowanie mieszkania i nośniki energii były o 14,3 droższe niż przed rokiem. Ceny w łączności w skali roku poszły w górę o 5,4 proc., zdrowia o 4,6 proc., rekreacji i kultury o 8,6 proc., a restauracji i hoteli o 11,5 proc. Najmniej podrożały odzież i obuwie (3,5 proc.), choć akurat ta kategoria przez wiele lat notowała spadkową dynamikę cen.
GUS rewiduje inflacyjny koszyk
Jak co roku w marcu GUS dokonał zmian w koszyku inflacyjnym. Dokonuje się ich w oparciu o badanie budżetów gospodarstw domowych, na podstawie którego opracowywany jest system wag. Podobnie jak przed rokiem było to wydarzenie szczególnie istotne, ponieważ wagi w koszyku CPI były obliczone na podstawie „pandemicznej” struktury wydatków ludności w 2020 roku. Tamta kompozycja koszyka CPI wyraźnie odbiegała od tej z poprzednich lat. Na tle wskaźników z lat poprzednich tegoroczne wagi wyglądają następująco:
| Kategoria | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 | 2021 | 2022 |
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
| Żywność i napoje bezalkoholowe | 24,36 | 24,04 | 24,28 | 24,36 | 24,89 | 25,24 | 27,77 | 26,59 |
| Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe | 6,53 | 6,56 | 6,38 | 6,19 | 6,37 | 6,25 | 6,91 | 6,32 |
| Odzież i obuwie | 5,35 | 5,47 | 5,68 | 5,37 | 4,94 | 4,94 | 4,21 | 4,47 |
| Użytkowanie mieszkania i nośniki energii | 21,06 | 21,04 | 20,53 | 20,35 | 19,17 | 18,44 | 19,14 | 19,33 |
| Wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego | 4,85 | 4,99 | 5,14 | 5,25 | 5,7 | 5,8 | 5,83 | 5,71 |
| Zdrowie | 5,2 | 5,45 | 5,56 | 5,69 | 5,12 | 5,29 | 5,39 | 5,69 |
| Transport | 9,02 | 8,72 | 8,63 | 8,74 | 10,34 | 9,89 | 8,88 | 9,54 |
| Łączność | 5,28 | 5,27 | 5,2 | 4,87 | 4,18 | 4,54 | 5 | 4,9 |
| Rekreacja i kultura | 6,42 | 6,63 | 6,89 | 6,92 | 6,44 | 6,62 | 5,78 | 6,07 |
| Edukacja | 1,04 | 1,01 | 0,97 | 1 | 1,07 | 1,15 | 1,02 | 1,16 |
| Restauracje i hotele | 5,24 | 5,04 | 5,23 | 5,71 | 6,2 | 6,12 | 4,56 | 4,77 |
| Inne towary i usługi | 5,65 | 5,78 | 5,51 | 5,55 | 5,58 | 5,72 | 5,51 | 5,45 |
| Ogółem | 100 | 100 | 100 | 100 | 100 | 100 | 100 | 100 |
| Źródło: GUS. | ||||||||
Największe różnice w wagach poszczególnych kategorii widać w przypadku żywności i napojów bezalkoholowych, których „ciężar” w koszyku CPI zmalał o 1,18 punktu procentowego. Udział napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych zmalał o 0,59 pp. Po ok. 0,1 pp. obniżyły się jeszcze wagi wyposażenia mieszkania oraz prowadzenia gospodarstwa domowego oraz łączności.
Wzrósł natomiast udział wydatków na transport (o 0,66 pp.), restauracje i hotele (0,21 pp.) oraz odzież i obuwie (o 0,26 pp.), a takż użytkowanie mieszkania i nośniki energii (o 0,19 pp.). Znamienny jest wzrost udziału wydatków na zdrowie (o 0,3 pp.) wynikający zarówno ze wzrostu cen usług lekarskich, jak i paraliżu państwowego sektora medycznego, z jakim mamy do czynienia od marca 2020 roku.
Generalnie zmiany w postcovidowym koszyku inflacyjnym nie są zaskoczeniem. Zmalał udział wydatków na dobra "lockdownowe" (żywność, alkohol, wyroby tytoniowe, łączność), a wzrosły wydatki na to wszystko, co przez wiele miesięcy było zakazane lub mocno ograniczone - czyli na turystykę, zakupy odzieży i obuwia, transport oraz rekreację i kulturę. Za sprawą silnego wzrostu cen gazu i energii elektrycznej w koszyku inflacyjnym wzrosły wagi użytkowania mieszkania. To samo dotyczy wyższych wag wydatków na edukację oraz zdrowie.


























































