REKLAMA

Ile kosztują ferie zimowe za granicą

2012-01-03 09:20
publikacja
2012-01-03 09:20

Planując ferie zimowe, warto pomyśleć o nich już teraz. Dlaczego? Rezerwując przelot z miesięcznym wyprzedzeniem ceny połączeń są najkorzystniejsze. Wybierając się natomiast na narty do Włoch, za przelot u tanich przewoźników trzeba zapłacić ok. 80 zł w jedną stronę, z kolei nocleg ze śniadaniem w trzygwiazdkowym praskim hotelu wynosi niecałe 70 zł  – wynika z analizy Tripsta.pl.


Jak podaje Centrum Badań Opinii Społecznej, co drugie dziecko w wieku szkolnym wyjeżdża na co najmniej tygodniowy wypoczynek w okresie wolnym od nauki. Najczęściej były to wyjazdy rodzinne zaplanowane samodzielnie, bez udziału touroperatorów. Z badań Instytutu Turystyki wynika, że aż 60 proc. Polaków wybiera tę formę planowania wypoczynku, udają się najchętniej do Włoch, Austrii, Czech i Słowacji. Ile kosztuje przelot i zakwaterowanie w tych miejscach?


Klasyczne czy tanie linie lotnicze

Reklama


– Aby zapłacić możliwie najmniej za transport, rezerwacji biletów lotniczych najlepiej dokonywać 40-30 dni przed wylotem – mówi Marko Brinkmann z internetowego biura podróży Tripsta.pl.  – Jeśli turysta wybiera się na narty razem z ekwipunkiem, korzystniej wychodzą usługi tanich przewoźników – dodaje. Przykładowo, za przelot z bagażem sportowym do stolicy Włoch w Ryanair trzeba zapłacić 250 zł, w WizzAir 354 zł. PLL LOT , mimo że nie pobiera dodatkowej opłaty za przewóz nart czy deski snowboardowej, za przelot nalicza opłatę w wysokości 620 zł. Klasycznych przewoźników dobrze wybrać wówczas, gdy podróż odbywa się z dzieckiem w wieku od 2 do 11 lat, ponieważ przyznają oni 25 proc. zniżki na bilety, czego z kolei nie praktykują tanie linie lotnicze. Poza tym, czasem po prostu nie ma wyboru, gdyż tani przewoźnicy mogą nie kursować na niektórych trasach.


Gdzie na nocleg?


Jak podaje Instytut Turystyki, kiedy Polacy wyjeżdżają za granicę, pobyt najczęściej rezerwują w hotelach, hostelach lub pensjonatach. Taki typ nocowania preferuje niecała połowa polskich turystów. By wybrać właściwą dla siebie opcje, pomocne będą internetowe wyszukiwarki i porównywarki, które w swoich bazach zawierają oferty różnych hoteli. Z ich pomocą można sprawdzić nie tylko dostępność terminów, ale także ceny za dobę lub zapoznać się z rekomendacjami byłych gości.


Jednym z dość popularnych kierunków, do których Polacy udają się w okresie ferii zimowych jest czeska Praga. Koszt tygodniowej wycieczki wynosi w przybliżeniu 1000 zł.  –  Aby tam dotrzeć, turysta za bilet lotniczy  w obie strony musi zapłacić ok. 500 zł – mówi Marko Brinkmann z Tripsta.pl.  – Do tej sumy doliczyć trzeba jeszcze koszt noclegu. Tu wysokość opłaty w dużej mierze zależy od standardu hotelu – dodaje . Za pokój z łazienką, telewizorem i Internetem  w pensjonacie położonym w centrum miasta wypada zapłacić ok. 60 zł. To jest, oczywiście, niezbędne minimum, w koszty takiej podróży wliczyć należy wyżywienie i bilety wstępu do różnych miejsc, takich jak muzea, kina, itp.


Ile za karnet narciarski?


Ci, którzy chcą szusować na stokach wybierają najczęściej Słowację i Austrię. W popularnych turystycznie słowackich miejscowościach, takich jak: Chopok czy Tatranska Lomnica ceny za nocleg w pensjonacie wynoszą ok. 90 zł za osobę. Nieco drożej wychodzi Austria, bo tu za nocleg trzeba płacić od 170 zł. W koszta takiej wycieczki narciarskiej trzeba koniecznie jeszcze wliczyć opłatę za wejście na stok. Sześciodniowe austriackie karnety kosztują ok. 900 zł, włoskie ok. 1000 zł, natomiast słowackie kosztują najmniej, bo tylko 320 zł.



/ Tripsta.pl
Źródło:Informacja prasowa
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~ala3
A w np. Wiśle w Polsce mozna spedzić w apartamencie, tak tak w apartamencie, nocleg za 30-40 zł od osoby, czyli za 4 osoby zapłacić nie wiecej jak 120-150 zł, to taniej niż w Austri za jedna osobę. Dojazd i własciwie wszystko jest znacznie tańsze. To po co lecieć gdzieś w Alpy później jechać autobusem, bo samolot nie lata do kurortów.A w np. Wiśle w Polsce mozna spedzić w apartamencie, tak tak w apartamencie, nocleg za 30-40 zł od osoby, czyli za 4 osoby zapłacić nie wiecej jak 120-150 zł, to taniej niż w Austri za jedna osobę. Dojazd i własciwie wszystko jest znacznie tańsze. To po co lecieć gdzieś w Alpy później jechać autobusem, bo samolot nie lata do kurortów. Płacic nie oszukujmy sie 3 razy drożej.
~gizm00
Jak można napisać "niewiele więcej", kiedy różnica za nocleg w Austrii a na Słowacji to 80 zł za osobę za jeden nocleg. Przy tygodniowym pobycie to już jest 560 zł za sam nocleg. Naprawdę nie widzę sensu tak przepłacać, skoro na Tatrzańskiej Łomnicy warunki są jak ta lala.

Powiązane: Podróże

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki