REKLAMA
TYLKO U NAS

Gry hazardowe na oku ABW?

2007-05-23 11:48
publikacja
2007-05-23 11:48
Kto uwielbia hazard, musi liczyć się z karą grzywny w wysokości nawet 240 tys. zł. Projekt nowelizacji ustawy hazardowej przewiduje zakaz tego rodzaju rozrywki. Na straży porządku staną: policja, CBA, a nawet ABW. Instytucje te będą monitorować rynek dotyczący hazardu i zbierać dane o graczach, którzy uczestniczą w internetowych zakładach – pisze Rzeczpospolita.

„Ustawa nakłada na banki obowiązek analizowania transakcji na kontach klientów i informowania nadzór podatkowy o podejrzeniach, że ich klient uczestniczy w hazardzie online. Dostawcy usług sieciowych będą zaś zobowiązani do blokowania stron służących zawieraniu zakładów, a także dostarczania danych o jej użytkownikach. A zgodnie z Kodeksem karnym skarbowym osoba, która bierze udział w zagranicznych grach hazardowych, może zostać ukarana grzywną do 120 stawek dziennych (1,2 - 24 tys. zł)” – czytamy w Rzeczpospolitej.

Resort finansów liczy, że jeszcze w tym roku uda się zamknąć wszystkie procedury związane z nowelą. Projekt jest w trakcie uzgodnień międzyresortowych, następnie znajdzie się w Sejmie.

Więcej w Rzeczpospolitej, w artykule „Zakazane gry online”.
Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~hannibal*
Opublikowana przez Ministerstwo Finansów nowelizacja ustawy o grach losowych zakazująca ich oferowania przez Internet jest niezgodna z prawem unijnym i narazi nasz kraj na kolejny konflikt z Unią Europejską – ocenia Instytut Globalizacji.

Instytut Globalizacji uważa, że projekt nowelizacji ustawy o grach losowych,
Opublikowana przez Ministerstwo Finansów nowelizacja ustawy o grach losowych zakazująca ich oferowania przez Internet jest niezgodna z prawem unijnym i narazi nasz kraj na kolejny konflikt z Unią Europejską – ocenia Instytut Globalizacji.

Instytut Globalizacji uważa, że projekt nowelizacji ustawy o grach losowych, wprowadzający zakaz organizowania gier przez Internet, powoduje utrzymanie niekorzystnej luki prawnej oraz umacnia państwowy monopol hazardowy.

Ponadto ustawa łamie prawo europejskie, w szczególności Traktat Wspólnot Europejskich, który zakłada respektowanie swobody działalności gospodarczej na wspólnym rynku. Projekt zakłada karanie przedsiębiorców z UE za prowadzenie legalnej działalności polegającym na udostępnianiu gier losowych online.

– Projekt ograniczania wolności gospodarczej z góry skazany jest na porażkę – uważa dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji. – Przekonały się o tym Włochy, ukarane w marcu tego roku przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości za uniemożliwianie prowadzenia tego typu legalnej działalności, w sprawie Placanica, a wcześniej w sprawie Gambelli – dodaje.

Przekonały się ostatnio również Niemcy, które próbując wprowadzić pod koniec zeszłego roku identyczne do zaproponowanego przez Polskę prawo, całkowicie zakazujące gier i zakładów sportowych przez Internet, zostały przez Komisję zdecydowanie skrytykowane. Komisja, twierdząc, że całkowity zakaz gier internetowych jest nieproporcjonalny do zamierzonych celów jakimi jest ochrona nieletnich oraz profilaktyka uzależnień, zażądała od Niemiec szczegółowych wyjaśnień oraz propozycji zmiany zaproponowanego prawa.

Co ciekawe, właśnie na zgodność z prawem Europejskim, w tym szczególnie z orzeczeniami ETS powołują się autorzy projektu. Tymczasem zarówno stanowisko Komisji Europejskiej jak i ETS jest dokładnie odwrotne, niż interpretuje to strona rządowa.

Ustawa, która w swoim założeniu, ma zakazywać działalności na terenie naszego kraju firmom zarejestrowanym w rajach podatkowych, w rzeczywistości zabrania działalności przedsiębiorcom z krajów UE takich jak: Wielka Brytania, Holandia, Austria, Cypr czy Malta. Zakładane przepisy dyskryminują legalnych przedsiębiorców z innych krajów i umacniają monopol państwa.

– Fałszywy jest także pogląd, że ustawa wyeliminuje nielegalny biznes, pewne jest natomiast za ochronę państwowego monopolu zapłaci podatnik – podsumowuje Tomasz Teluk. – Szara strefa będzie funkcjonować nadal poza kontrolą. Przecież znacznie łatwiej kontrolować legalny biznes – tłumaczy.

źródło: www.globalizacja.org
~sqnsmoker
Ta dobre, ale wydaje mi sie ze ta akcja jest niewykonalna, wkoncu mozemy się cieszyć że jesteśmy w UNII, gdyż może nas ona obronić przed tym kolejnym wybrykiem PiSu :P

A tak BTW, jeśli chcecie otrzymywać newsy na temat najnowsyzch promocji pokerowych, zapraszam do zapisania się do newslettera: http://www.promonews.prv.pl/
~poker_4_ever
Co za chory kraj, dlaczego normalni ludzie chcacy odstresowac sie po pracy kilkoma partyjkami pokera maja cierpiec tylko dlatego ze nie umieja upilnowac kogos kto wypierze setki tys $$$ ?

straszny ze mnie przestepca ze lubie sobie popykac i jak dobrze pojdzie dorobic troche miesiecznie, tak im to przeszkadza to nawet moge
Co za chory kraj, dlaczego normalni ludzie chcacy odstresowac sie po pracy kilkoma partyjkami pokera maja cierpiec tylko dlatego ze nie umieja upilnowac kogos kto wypierze setki tys $$$ ?

straszny ze mnie przestepca ze lubie sobie popykac i jak dobrze pojdzie dorobic troche miesiecznie, tak im to przeszkadza to nawet moge zaplacic pare % podatku ale niech nie pierdziela o zakazie - co to korea PN czy chiny ze bedziecie mi mowic w co i kiedy grac? pewnie nastepny bedzie zakaz ogladania pornografi HA_HA

zorganizuj ktos jakas otwarta petycje w necie...
~hazardzista
Co za kraj ???? Za niedługo nie będzie można oddychać!! Do jakiego stopnia ten kraj chce mnie ograniczyć???

Powiązane: Budżet rodziny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki