Trwa zła passa dolara, który w dalszym ciągu traci na wartości względem euro, przebijając granicę 1.30 i notując swoją najniższą wartość od kwietnia 2005 roku. Po wczorajszych zaskakujących danych na temat poziomu indeksy Ifo w Niemczech inwestorzy są pewni, że ECB podniesie stopy procentowe, a rentowność obligacji denominowanych w euro rośnie.
Tymczasem po wczorajszym Święcie Dziękczynienia dziś w Stanach Zjednoczonych nieoficjalnie rozpocznie się sezon zakupów świątecznych. Nasilenie dzisiejszych obrotów w sklepach powinno być wskazówką na temat nastrojów konsumentów amerykańskich.
Dzień ten tradycyjnie określa się mianem „czarnego piątku” ponieważ jest to data, od której sprzedawcy powinni notować zyski w skali roku, co według dawnych praktyk księgowości oznacza zmianę czerwonego na czarny atrament w zapisach ksiąg rachunkowych.
O godzinie 10:36 malała wartość większości najważniejszych indeksów europejskich. Londyński FTSE tracił 0.68% do poziomu 6,098.40, a wartość francuskiego indeksu CAC 40 spadła o 1.13% do poziomu 5,363.71 pkt. Niemiecki DAX wskazywał odczyt mniejszy o 1.11% od poziomu otwarcia, przyjmując wartość 6,403.26 pkt. Europejski indeks DJ Stoxx 50 powędrował w dół o 0.85% do poziomu 3,650.61 pkt.
Gwałtownie rósł dziś kurs akcji Technip SA, drugiego pod względem wielkości europejskiego dostarczyciela usług dla przemysłu naftowego. Francuski dziennik „La Tribune” podał dziś, że według anonimowych źródeł w przyszłym tygodniu należy oczekiwać informacji na temat przejęcia Technip przez czwartą co do wielkości firmę naftową Starego Kontynentu, Eni SpA. W tej sytuacji kurs akcji Technip wzrósł o 10% do poziomu 56.8 euro.
S.R.























































