Unijne fundusze robią furorę wśród polskich małych i średnich przedsiębiorstw i samorządów. Zdaniem Ministerstwa Gospodarki i Pracy konkurencja jest bardzo duża, ale stosunkowo niewiele wniosków o dotacje przygotowanych jest prawidłowo.
Jak mówi Danuta Jabłońska, dyrektor departamentu Zarządzania Programem Sektorowego Programu Operacyjnego "Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw" w Ministerstwie Gospodarki i Pracy, ze wszystkich napływających wniosków wybrano 10 proc., które są naprawdę dobre. Jest bardzo dużo słabych projektów, które są źle przygotowane i wewnętrznie niespójne. Brakuje w nich odpowiednich dokumentów i analiz wykorzystania środków unijnych.
Celem programu jest wspieranie małych i średnich firm oraz firm innowacyjnych, ale nie takich, którym grozi upadek. Zdaniem Danuty Jabłońskiej wiele firm zgłasza wnioski o dofinansowanie, w których nie potrafi udowodnić, że środki unijne przyczynią się do poprawy konkurencyjności firmy i zwiększą jej innowacyjność.
Przygotowanie dobrych wniosków utrudnia jednak nadmierna biurokracja, jak np. konieczność dostarczenia wielu załączników i spełnienia wymogów formalnych. Dlatego z powodów formalnych zdarza się też odrzucanie dobrych projektów.
Największą popularnością (ocenianą na podstawie liczby nadsyłanych wniosków) cieszą się działania z Sektorowego Programu Operacyjnego Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw, w których przedsiębiorcy mogą się ubiegać o dofinansowanie inwestycji. Rekordową liczbą nadesłanych wniosków było 6500 w konkursie dla przedsiębiorstw.Jak uważają eksperci z Instytutu Biznesu prowadzącego program Konsultantów Funduszy Europejskich, warunkiem pełnego, skutecznego i efektywnego wykorzystania przez Polskę funduszy Unii Europejskiej będą nie tylko dobre projekty beneficjentów pomocy, ale także kompetencje przedstawicieli administracji państwowej i lokalnej, którzy będą monitorować i zarządzać unijnymi programami wsparcia. To urzędnicy będą szacować opłacalność projektów, pomiędzy które będę rozdzielać fundusze. Administracja musi przy podziale środków działać w sposób przejrzysty.
Polscy projektodawcy w ramach SPO WKP będą mogli otrzymać w latach 2004-2006 dofinansowanie w wysokości 1,7 mld euro na inwestycje małych i średnich przedsiębiorstw oraz duże inwestycje. 1,25 mld euro pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR), pozostałe środki to współfinansowanie krajowe.
(na podst.: Gazeta Prawna)
Duży popyt i słabe projekty
2005-03-04 12:44
publikacja
2005-03-04 12:44
2005-03-04 12:44