Czy Janet Yellen obroni rynek przed dalszą przeceną?
Od początku tygodnia kiepskie nastroje na rynkach nie opuszczają inwestorów. Przyczynił się z pewnością do tego poniedziałkowy odczyt Indeksu Sentix, obrazującego oczekiwania inwestorów finansowych. Badania prowadzone są co tydzień wśród inwestorów na dwunastu różnych rynkach, w tym akcji niemieckich, amerykańskich oraz japońskich. Wartość Indeksu spadła niespodziewanie z oczekiwanych 9,6 pkt. czyli bez zmian w stosunku do poprzedniego odczytu, do 6 pkt.
Oliwy do ognia w dniu wczorajszym dodały informacje płynące z gospodarczej lokomotywy Europy czyli Niemiec, które zanotowały niepodziewanie spadek -1,2 % produkcji przesyłowej w grudniu, mimo tego, że konsensus rynkowy zakładał jej wzrost w stosunku miesięcznym o 0,4%. Z kolei spadek produkcji przesyłowej rok do roku wyniósł -2,2%. Słabe odczyty dotyczyły również handlu zagranicznego, którego bilans spadł z oczekiwanych 20,2 mld EUR do 18,8 mld EUR, w tym wartość eksportu w ostatnim miesiącu zeszłego roku została uszczuplona o -1,6%, zamiast przybrać 0,2% tak jak oczekiwał tego rynek.
Wartość DAXa znajduje się obecnie w krytycznym momencie, a inwestorzy w dniu wczorajszym ledwo obronili ważny poziom 8900 pkt. Jeśli wspomniany poziom zostanie przełamany, można spodziewać się dalszej przeceny niemieckich walorów. W przypadku dalszego pogorszenia nastrojów ważnym poziomem wsparcia będzie 8500 oraz niżej 8350 pkt.
Być może ratunek dla rynków przyjdzie od Janet Yellen, która w dniu dzisiejszym od godz. 16 będzie przedstawiała półroczny raport nt. polityki monetarnej Fedu przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów. Będzie to z pewnością wydarzenie tygodnia. Tym bardziej, że ostatnie piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy były słabe i znacząco wpłynęły na zamykanie długich pozycji inwestorów na rynku akcji, w wyniku awersji do ryzyka.
Podwyższonej zmienności w godzinach popołudniowych, można się spodziewać zarówno na rynku akcji jak również EUR/USD. Wartość USD w stosunku do EUR od początku miesiąca słabnie i prawdopodobnie nie dalekiej perspektywie można spodziewać się testów poziomu 1,14380. W oczekiwaniu na raport Prezesa Rezerwy Federalnej w dniu wczorajszym wartość dolara w stosunku do euro również słabła.
Indeks amerykańskich Blue Chipów - Dow Jones porusza się niebezpiecznie blisko poziomu 15850 pkt., którego przełamanie dałoby z pewnością argument dla strony podażowej. Obecnie większość inwestorów (57%) w CMC Markets na wspomnianym instrumencie posiada pozycje długie. Jednak najbardziej efektywni traderzy w ostatnich 3 miesiącach w większości (59%) zakładają w dalszym ciągu spadek na głównym amerykańskim indeksie.
Łukasz Kowalczuk, Specjalista ds. Sprzedaży i Edukacji, CMC Markets
