To, co Związek Nauczycielstwa Polskiego zaproponował, jest maksymalnym ustępstwem wobec tego, co było przedmiotem negocjacji w momencie ich rozpoczęcia - powiedział w piątek prezes ZNP Sławomir Broniarz przed rozpoczęciem rozmów ze stroną rządową w CPS "Dialog".
Dzisiejsza propozycja rządu tylko zaognia konflikt, a nie łagodzi - powiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz, w przerwie rozmów ze stroną rządową.
Po godz. 8 rozpoczęło się kolejne nadzwyczajne posiedzenie Prezydium Rady Dialogu Społecznego o sytuacji w oświacie.
Jeszcze przed spotkaniem Broniarz podkreślił, że "to, co Związek Nauczycielstwa Polskiego zaproponował, jest maksymalnym ustępstwem wobec tego wszystkiego, co było przedmiotem negocjacji w momencie ich rozpoczynania". "To jest jednoznaczne stanowisko nauczycieli, którzy do tego protestu się dołączyli, którzy od wczoraj wręcz mobilizują nas do tego, abyśmy walczyli o to, co jest przedmiotem naszych oczekiwań" - powiedział.
Prezes ZNP zaznaczył, że "sytuacja nauczycieli i ich determinacja rośnie z każdą godziną".
Z kolei szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz wyraził nadzieję, że piątkowe spotkanie zakończy się "poważną ofertą ze strony rządu". "Mam nadzieję, że te harce, które miały miejsce wczoraj także na komisji sejmowej, były tylko elementem gry, a nie rzeczywiście zmianą strategii strony rządowej, ponieważ one są przeciwskuteczne. Po każdym takim wystąpieniu mamy kolejne deklaracje z placówek - które do tej pory były dość dalekie od podejmowania akcji protestacyjno-strajkowych - o tym, że wszczynają wszystkie procedury po to, by przyłączyć się do akcji od 8 lub 9 kwietnia, w zależności od tego, na jakim etapie rozwiązania sporów zbiorowych są. Cały czas apelujemy do strony rządowej o poważne podejście" - podkreślił.
Natomiast Beata Szydło przed rozpoczęciem rozmów powiedziała: "Rząd przedstawi stronie społecznej nowy pakt społeczny dla oświaty, dla nauczycieli. To jest propozycja, która zakłada zmiany systemowe i jednocześnie w ramach tych zmian propozycje wzrostu wynagrodzeń nauczycieli" - powiedziała Szydło.
"Mam nadzieję, że strona społeczna go zaakceptuje i będziemy mogli rozpocząć prace nad tymi zmianami już zaraz po naszych rozmowach, a młodzież i uczniowie spokojnie będą pisali egzaminy w przyszłym tygodniu" - dodała.
Czy popierasz strajk nauczycieli? Jeśli nie widzisz ankiety poniżej, zagłosuj tutaj »
Autorki: Karolina Kropiwiec, Danuta Starzyńska-Rosiecka
























































