REKLAMA

Amerykański rynek pracy znów rozczarowuje

2017-11-03 13:30
publikacja
2017-11-03 13:30

Liczba zatrudnionych w sektorach pozarolniczych wzrosła w październiku o 261 tysięcy – poinformowało amerykańskie Biuro Statystyki Pracy. Dane okazały się wyraźnie słabsze od prognoz.

Amerykański rynek pracy znów rozczarowuje
Amerykański rynek pracy znów rozczarowuje
fot. Alvin Baez / / Reuters

Mediana prognoz ekonomistów zakładała wzrost liczby zatrudnionych o 314 tys. w sektorach pozarolniczych. Najniższa prognoza zakładała wzrost tylko o 120 tys., ale najwyższa aż o 420 tys. Zatem opublikowane dziś dane były wyraźnie gorsze od oczekiwań.

Październik miał być miesiącem, w którym rynek pracy w USA „odrabiał” straty z września, gdy na skutek huraganów liczba zatrudnionych miała spaść po raz pierwszy od 7 lat. Ale po rewizji danych BLS doszedł do wniosku, że liczba zatrudnionych jednak wzrosła  - o 18 tys. etatów.

Miesiąc wcześniej BLS zarejestrował pierwszy od siedmiu lat spadek zatrudnienia – łącznie o 33 tysiące etatów. Analizując strukturę wrześniowych danych (m.in. mniejsze zatrudnienie w restauracjach), amerykańscy statystycy byli przekonani, że redukcja liczby pracujących była skutkiem huraganów, jakie we wrześniu przeszły przez Teksas i Florydę.

Stopa bezrobocia obniżyła się z 4,2% do  4,1%, co jest najniższą wartością od 16 lat. Tyle że badanie ankietowe (przy pomocy którego szacowana jest stopa bezrobocia) pokazało silny spadek zarówno liczby pracujących (o 484 tys.) jak i bezrobotnych (o 281 tys.). Ze statystyk siły roboczej „wywiało” 765 tysięcy Amerykanów, co wciąż można traktować jako efekt wrześniowych huraganów.

Rozczarowująca była też dynamika płac. Przeciętna stawka godzinowa wyniosła 26,53 USD i była o jednego centa niższa niż we wrześniu i tylko o 2,4% wyższa niż rok wcześniej. Tymczasem analitycy zakładali wzrost wynagrodzeń o 2,7% rdr.

Mimo słabszych od oczekiwań „payrollsów” rynek wciąż jest przekonany, że w grudniu Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Szanse realizacji takiego scenariusza są wyceniane na blisko 97% - wynika z obliczeń FedWatch Tool.

Dlatego też reakcja rynku walutowego na dane BLS była stosunkowo słaba. O 14:04 kurs EUR/USD powrócił do stanu sprzed publikacji raportu z amerykańskiego rynku pracy. Euro było notowane po kursie 1,1648 dolara po tym, jak bezpośrednio po ogłoszeniu danych BLS kurs EUR/USD wzrósł nawet do 1,1689.

KK

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (3)

dodaj komentarz
open_mind
Ze źródeł do których ja mam dostęp,wyraźnie widać że koteria robi z rynkami co chce, mają je pod kompletny panowaniem, widzimy u wielu inwestorów w fizyczne złoto dość silne załamanie widać że pozbywają się fizyka i gonią Bitcoina. Czyli doznają kolejnej porażki. Ps.
Pomimo to wszystko widać największe załamanie walut papierowych
Ze źródeł do których ja mam dostęp,wyraźnie widać że koteria robi z rynkami co chce, mają je pod kompletny panowaniem, widzimy u wielu inwestorów w fizyczne złoto dość silne załamanie widać że pozbywają się fizyka i gonią Bitcoina. Czyli doznają kolejnej porażki. Ps.
Pomimo to wszystko widać największe załamanie walut papierowych w historii świata, i narastający niepokój. Pierwsze było w starożytnym Rzymie gdzie wesoło sobie swawolono.
Obecnie też Koteria wesoło ględzi jak to fajnie widać odbicie, tak - ale w lawinie inflacji jaka się przeleje przez świat. Pozdrawiam.
niepelnosprawny_org
znowu wspaniałe dane, ameryka bedzie great again, trump to "buldozer" - rozjedzie antybiznesowe, antywolnosciowe przepisy i osłabi osoby "nienajmadrzejsze"...
open_mind
Ale za to FED pracuje wspaniale, i Trump na Twitter`sie. Chociaż go chwilowo wyłączyli.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki