734 mln USD deficytu to lepiej niż przewidywano
Deficyt obrotów bieżących zwiększył się w grudniu 2000 r. do 734 mln USD z 416 mln USD w listopadzie. Oznacza to, że luka była trochę niższa od oczekiwań rynkowych na poziomie 800-900 mln USD. Sytuacja na rachunku obrotów bieżących także uległa znacznej poprawie w stosunku do grudnia 1999 r, kiedy to deficyt wyniósł 1,68 mld USD. Po dwunastu miesiącach 2000 deficyt - do niedawna uznawany za główne zagrożenie dla stabilności finansowej kraju - zmniejszył się do 9,89 mld USD wobec 11,57 mld USD w 1999.Najlepszym dowodem poprawy sytuacji jest spadek deficytu w relacji do PKB. Na koniec 2000 r. deficyt stanowił 6,2% wobec 7,5% w 1999 r. Kolejny miesiąc eksport rósł w szybszym tempie niż import pomniejszając deficyt. W rezultacie luka w obrotach towarowych zamknęła się kwotą 13,14 mld USD mld USD, co oznacza, że sytuacja uległa znaczącej poprawie w stosunku do 1999 r., kiedy to deficyt miał wartość 14,38 mld USD. W całym 2000 r. eksport zwiększył się o 7,3% i wyniósł 28,27 mld USD. Import rósł o wiele wolniej - 1,7%, co było efektem serii podwyżek stóp procentowych i zduszenia popytu wewnętrznego. Wartość importu w całym 2000 r. wyniosła 41,42 mld USD.
Bezpośrednie inwestycje zagraniczne zwiększyły się w 2000 do 9,29 mld USD wobec 6,34 mld w 1999r. Zdaniem Grzegorza Wójtowicza, członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) sytuacja na rachunku bieżącym powinna dalej poprawiać się. Te prognozy mogą jednak okazać się zbyt optymistyczne biorąc pod uwagę oczekiwane obniżki stóp procentowych, które na nowo powinny pobudzić popyt na import oraz spodziewane spowolnienie wzrostu gospodarczego w krajach Unii Europejskiej i co za tym idzie obniżenie popytu na polski eksport. Kraje Piętnastki są odbiorcą 70% polskiego eksportu.
Kp
