Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

Ekonomiści mBanku: wzrost PKB spadnie poniżej 3 proc.

Ekonomiści mBanku prognozują, że w 2020 roku całoroczny wzrost produktu krajowego brutto spadnie poniżej 3%. Głównym „winowajcą” ma być regres w inwestycjach, czego nie zrównoważy niższa dynamika konsumpcji. Inflacja CPI ma się utrzymać powyżej 3%.

fot. Tony Gentile / Reuters

2,8% - tyle według zespołu ekonomistów mBanku ma wynieść wzrost polskiego PKB w bieżącym roku. To jedna z najniższych prognoz na rynku, oznaczająca ostre hamowanie w polskiej gospodarce. Dla porównania,  ekonomiści szacują wzrost PKB za 2019 rok na 4,2% wobec 5,1% odnotowanych rok wcześniej.

reklama

- Przewidujemy raczej generalnie stagnację, jeśli chodzi o inwestycje w 2020 roku, również w przypadku inwestycji prywatnych. Scenariusz dla gospodarki polskiej będzie mniej optymistyczny niż prognozy dla wzrostu globalnego i prognozujemy dynamikę tempa wzrostu PKB w 2020 roku na 2,8% r/r. (...) Dynamika PKB w IV kw. 2019 sięgnie 3,1% r/r, a w roku bieżącym PKB znajdzie się poniżej potencjalnego tempa dynamiki PKB polskiej gospodarki - powiedział główny ekonomista mBanku Ernest Pytlarczyk podczas konferencji prasowej cytowany przez ISBnews.

W 2020 roku roczna dynamika PKB Polski ma spaść poniżej 3%. (mBank. "Gospodarka i rynki w 2020 roku".)

Główną przyczyną oczekiwanego spowolnienia ma być spadek inwestycji. Ekonomiści mBanku spodziewają się ujemnej dynamiki inwestycji publicznych. Dotyczy to zwłaszcza samorządów, gdzie cykl wyborczy pozwala oczekiwać spadku nakładów inwestycyjnych o 5-7% rdr.

- W przypadku inwestycji podmiotów krajowych prywatnych pozostajemy agnostykami (uwierzymy, gdy zobaczymy), warto jednak odnotować, że otoczenie dla inwestycji, z uwagi na presję kosztową, słabsze i niepewne perspektywy popytu i nawis braków kadrowych, pozostaje niekorzystne. Wskaźniki wyprzedzające (napływ BIZ, rozpoczęte inwestycje, wykorzystanie mocy produkcyjnych) zapowiadają niższą dynamikę inwestycji przedsiębiorstw w najbliższych kwartałach - czytamy w raporcie mBanku „Gospodarka i rynki w 2020 roku".

Pod presją znaleźć ma się też konsumpcja, która napędzała wzrost PKB przez poprzednie trzy lata. Prognoza mBanku zakłada wzrost wydatków gospodarstw domowych o 3,3% wobec 4,1% i 4,3% odpowiednio w roku 2019 i 2018. W konsumentów uderzy wysoka inflacja, co ograniczy realny wzrost konsumpcji. Według mBanku inflacja CPI do końca 2020 roku nie spadnie poniżej 3% i wyniesie średniorocznie 3,6%.

Inflacja cenowa utrzyma się zatem wyraźnie powyżej celu Narodowego Banku Polskiego (wynoszącego 2,5% z dopuszczalnym odchyleniem o 1 pkt. proc. w górę i w dół). Mimo to na rynku nie ma oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych ze strony Rady Polityki Pieniężnej. Obecna Rada jest gotowa tolerować nawet bardzo wysoką inflację i otwarcie deklaruje wolę utrzymania rekordowo niskich stóp procentowych w tym i prawdopodobnie także w następnym roku.

KK

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty