Średnio 29 miesięcy musi pracować statystyczny Polak, żeby zarobić na volkswagena golfa – wynika z obliczeń Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. To ponad dwukrotnie dłużej od średniej europejskiej i jednocześnie jeden z gorszych wyników w Europie.
Średnia cena najnowszego volkswagena golfa w analizie IBRM Samar została określona na 25 tys. euro (ok. 113 tys. zł). Do ustalenia średnich zarobków netto w państwach Unii Europejskiej i EFTA posłużyły z kolei dane Eurostatu za 2019 r.
Islandczycy odłożą najszybciej
Na tej podstawie statystycznie najszybciej właścicielami nowego volkswagena golfa mogą stać się Islandczycy – w ciągu 6 miesięcy. To jednak przy założeniu, że wszystkie zarobione pieniądze (średnio 4165 euro miesięcznie) byłyby odkładane na samochód.
Nieco dłużej – średnio 6,6 miesiąca – musi pracować statystyczny Norweg. Z kolei mieszkańcowi Luksemburga odłożenie na golfa zajmuje 7 miesięcy. Z państw należących do Unii Europejskiej najkrócej na vw golfa muszą pracować Holendrzy (średnio 8 miesięcy przy średnich miesięcznych zarobkach 3116 euro). Tuż za nimi znajdują się Duńczycy (8,1 miesiąca) i Irlandczycy (8,3 miesiąca). Niemcy na kultowy model rodem z Wolfsburga muszą pracować średnio 9,5 miesiąca. Średnia dla Unii Europejskiej wyniosła niespełna rok – 11,9 miesiąca.
Golf w 2,5 roku
Polacy wśród obywateli państw należących do UE plasują się 19. miejscu. Średnie miesięczne zarobki opiewające na 863 euro pozwalają odłożyć na volkswagena golfa po 29 miesiącach. To o 4 miesiące dłużej niż w Czechach i 9 miesięcy dłużej niż w Estonii.
Gorszy wynik od Polski osiągnęły jedynie: Słowacja (30 miesięcy), Chorwacja (31,3), Łotwa (32,4), Litwa (32,6), Węgry (33), Rumunia (39,5) i Bułgaria (49,7).