Operator aplikacji Yanosik we współpracy z Ergo Hestią wprowadzają ubezpieczenia komunikacyjne pod marką YU!. Składka będzie obliczana na podstawie stylu jazdy kierowcy. Osoby, które jeżdżą bezpiecznie będą mogły skorzystać z z tańszych ubezpieczeń OC.
Opcja zakupu ubezpieczenia z poziomu aplikacji Yanosik była dostępna już wcześniej, jednak proces obliczania składki wyglądał zupełnie inaczej. Kierowca skanował kod AZTEC zamieszczony w dowodzie rejestracyjnym auta, a program przedstawiał mu ofertę przygotowaną we współpracy z CUK Ubezpieczenia. Skorzystać mógł każdy – wystarczyło zadzwonić pod wskazany numer.
Yanosik z ubezpieczeniem YU!
Polisy sprzedawane pod marką YU! będą reglamentowane. Z ubezpieczenia skorzystają tylko wybrane osoby – kierowcy, którzy jeżdżą ostrożnie. Firma skontaktuje się sama z wybranymi użytkownikami aplikacji. Wpływ na wysokość składki będą miały takie elementy jak: płynność jazdy, długość pokonywanych dystansów, jazda w nocy, stosowanie się do ograniczeń prędkości i znaków, czy dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Program podda analizie takie informacje i po przejechaniu określonego dystansu (kilkuset kilometrów) będzie w stanie określić, czy kierowca jeździ bezpiecznie. Jeśli tak, zostanie mu zaproponowana polisa OC.

Co ciekawe, kierowca będzie mógł budować swoją historię drogową, jeżdżąc jakimkolwiek samochodem - na przykład autem rodziców lub służbowym. Wystarczy, że będzie miał włączoną aplikację Yanosik. Nie trzeba będzie instalować żadnych dodatkowych urządzeń.
Polisy zostaną przygotowane we współpracy z ubezpieczycielem Ergo Hestia. Firma zapewnia, że dla wybranych, ostrożnych kierowców, składka będzie niższa. Niestety nie wiadomo, o jakiej zniżce mowa. Dane o stylu jazdy nie będą też przekazywane żadnym innym podmiotom. - Naszym jedynym celem jest nagradzanie bezpiecznych kierowców - i tylko dla nich będzie przygotowywana oferta ubezpieczeniowa. Nie przekazujemy, ani nie wykorzystujemy danych negatywnych. Doceniamy nie karzemy – czytamy na stronie payhowyudrive.pl.
Telematyka wchodzi do świata ubezpieczeń
Sprzedaż polis w modelu „pay as you drive” to nowy trend na naszym rynku. W marcu podobną ofertę udostępni Link4. Także i w tym przypadku styl jazdy będzie miał wpływ na wysokość składki OC. - Za każdy miesiąc bezpiecznej jazdy kierowca otrzyma indywidualne „obniżki”, które będą mu wypłacone na koniec okresu ubezpieczenia lub będzie mógł je zamienić na zniżkę w składce na kolejny rok. Będzie można zaoszczędzić do 30 proc. – tłumaczy Katarzyna Wojdyła, członek zarządu Link4.
Ubezpieczenie wykorzystuje rozwiązania telematyczne. Firma współpracuje w tym zakresie z NaviExpert, wykorzystując aplikację „Bezpieczna jazda z LINK4”, która jest częścią programu do nawigacji tej firmy. Nad polisami OC w podobnym modelu pracuje też Idea Bank, który obecnie wykorzystuje rozwiązanie "pay as you drive" do obliczania raty leasingu.
Niewykluczone, że podobnych przykładów znajdziemy wkrótce więcej. I nie tylko w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych. Powstały już pierwsze projekty nagradzające osoby prowadzące zdrowy tryb życia. Na przykład irlandzki startup WeSavvy monitoruje aktywność fizyczną użytkownika aplikacji. Za każdym razem gdy posiadacz smartfona spaceruje, biega czy jeździ na rowerze, aplikacja zbiera dane i zapisuje w profilu użytkownika. Dane te dla ubezpieczyciela są informacją o tym, jaki tryb życia prowadzi klient. Jeśli dba o zdrowe, to można mu zaproponować tańszą polisę lub inny bonus.
