REKLAMA

Xiaomi ruszyło na północ, samochód elektryczny napędza akcje chińskiej spółki

Michał Misiura2024-04-02 08:49redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-04-02 08:49

Akcje Xiaomi zyskały dziś ponad 9%, gdy inwestorzy powitali z entuzjazmem zapowiedzi związane z elektrycznym samochodem chińskiego producenta smartphone’ów. Spółka ogłosiła przed świątecznym weekendem, że jej auto SU7 będzie kosztować 4000 USD mniej od modelu 3 Tesli i ma mieć większy zasięg od amerykańskiego konkurenta.

Xiaomi ruszyło na północ, samochód elektryczny napędza akcje chińskiej spółki
Xiaomi ruszyło na północ, samochód elektryczny napędza akcje chińskiej spółki
fot. Lei Sun / / Twitter

Podczas wtorkowego otwarcia parkietu w Hongkongu, czyli pierwszego dnia handlu na giełdzie od prezentacji samochodu elektrycznego Xiaomi SU7 w czwartek, akcje spółki podskoczyły o nawet 16% - podawał Bloomberg. Podczas premiery modelu prezes firmy Lei Jun ogłosił, że standardowa wersja pojazdu będzie sprzedawana na chińskim rynku w cenie 215 900 juanów (30 408 USD).

Pierwszy samochód elektryczny Xiaomi będzie o ok. 4000 USD tańszy od Tesli Model 3, dostępnej w Chinach w cenie 245 900 juanów. Lei Jun przyznał, że sprzedaż SU7 w podanej cenie, oznaczałaby dla spółki stratę na każdym pojeździe. Najwidoczniej firma jest gotowa dopłacić, żeby zwiększyć zainteresowanie klientów i taktyka przyniosła efekty - w ciągu 27 minut od rozpoczęcia sprzedaży, złożono ponad 50 000 zamówień.

Na godzinę przed zakończeniem wtorkowej sesji w Hongkongu, akcje Xiaomi zyskiwały wciąż 9,50% względem kursu otwarcia. W tym samym czasie notowania Xpeng motors podrożały o 1,04%, a BYD o 0,16%.

Xiaomi notowania (Tradingview)

Osiągi elektrycznego Xiaomi SU7

Według prezesa Xiaomi 90% parametrów SU7 ma przewyższać specyfikację Tesli Model 3. Lei Jun powiedział, że podstawowa wersja samochodu elektrycznego spółki ma mieć 700 km zasięgu, podczas gdy amerykański konkurent przejeżdża na jednym zasilaniu do 606 km.

Auto będzie napędzane silnikiem elektrycznym o mocy 300 KM, który pozwoli na osiągnięcie szybkości do 210 km/h oraz rozpędzenie się do „setki” w 5,28 sek. Prezes Xiaomi twierdzi, że samochód produkowany przez firmę będzie najlepszym elektrycznym sedanem w segmencie modeli w cenie do 500 000 juanów (ok. 69 000 USD). 

Czas oczekiwania na podstawową wersję SU7 wynosi w tej chwili co najmniej 5 miesięcy - podało CNBC. Zgodnie z zapowiedziami Lei Juna, dostawy rozpoczną się od końca kwietnia. Według prezesa Xiaomi fabryka samochodów elektrycznych spółki jest w stanie produkować jeden SU7 co 76 sekund.

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
jas2
Gdyby samochód Xiaomi był dostępny w Polsce, chyba zdecydowałbym się na kupno. Oczywiście najpierw trzeba się przejechać i obejrzeć z bliska.
men24a
No właśnie to nie nowy ład wykańcza spalinowe auta tylko tacy jak ty którzy oglądaja się za takimi cackami a potem Krzysztof czy że Niemiec czy opozycja izere wykończyła
jas2 odpowiada men24a
Samochody spalinowe są przeżytkiem, ale prawdopodobnie nigdy nie znikną z rynku całkowicie.
foook odpowiada jas2
Jak przyspieszysz ładowanie tego szajsu o jakieś 30x (przy okazji dostając nobla) to może samochody te będą coś warte
monuz
co mi po kilku sek, do setki, co mi nawet po przyzwoitym zasięgu, jak potem muszę kilka godzin stać przy gniazdku o ile w ogóle je znajdę
carlito1
Grunt, że na projekcie IZERA można jeszcze kupę forsy wytargać.
men24a
A Izera Polski elektryk co ile minut będzie wytwarzany ?
A czau przez 8 lat nie starczyło, Morawiecki wolał dać 1.6 mld USD pomocy Intelowi niż wstać z kolan i budować promy czy polskiego elektryka. Trzeba zwalić na Niemca że zablokował nam narodowy samochód.
jas2
Opozycja blokowała 5 lat wycięcie krzaków z hałd przeznaczonych na fabrykę.
men24a odpowiada jas2
Biedny ten PiS wszyscy ich blokowali a jak robili przekop mierzei to kto ich blokował , a jednak sie udało a promów, Luxtorpedy, izery stu obwodnic, 22 mostów, 12 oczyszczalni na Odrze czy 100 tys tanich mieszkań się nie dało

Powiązane: Elektromobilność

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki