Koszty wynajmu w październiku były w większości analizowanych miast wyższe niż miesiąc, a nawet rok wcześniej. W ciągu minionego roku wynajem podrożał nawet o 130 zł miesięcznie.
W porównaniu do października 2012 roku miesięczne koszty wynajmu najbardziej wzrosły w Katowicach. 7-procentowe podwyżki znajdują odzwierciedlenie w comiesięcznych opłatach, wyższych niż przed rokiem o 130 zł. W skali dwunastu miesięcy wynajmujący zapłacą więc o ponad 1500 zł więcej, niż gdyby wynajęli lokal w stolicy województwa śląskiego rok wcześniej.
Podwyżki, jakie wystąpiły w pozostałych miastach (Warszawa, Bydgoszcz, Wrocław, Poznań, Kraków, Lublin), nie były już tak znaczące i wynosiły maksymalnie 50 zł w skali miesiąca.
Średni miesięczny koszt wynajmu mieszkania w wybranych miastach – październik 2012 i 2013 [zł]
|
Zmiana procentowa rdr |
|||
|
Bydgoszcz |
1 267 |
1 313 |
4% |
|
Gdańsk |
1 977 |
1 939 |
-2% |
|
Katowice |
1 811 |
1 938 |
7% |
|
Kraków |
2 069 |
2 080 |
1% |
|
Lublin |
1 852 |
1 856 |
0% |
|
Łódź |
1 850 |
1 829 |
-1% |
|
Poznań |
1 610 |
1 628 |
1% |
|
Szczecin |
1 728 |
1 703 |
-1% |
|
Warszawa |
3 494 |
3 541 |
1% |
|
Wrocław |
2 066 |
2 099 |
2% |
Źródło: dane otodom.pl dla Bankier.pl
Nieznaczne obniżki rdr wystąpiły w Gdańsku (spadek o 38 zł/mc), Łodzi (21 zł/mc) i Szczecinie (25 zł/mc).
Minima roku dawno zapomniane
Niezależnie od miasta daje się zauważyć, że kilku pierwszym miesiącom roku towarzyszyły obniżki na rynku wynajmu, a następnym – podwyżki. W większości miast przełomowe były maj i czerwiec. To w tych miesiącach koszty wynajmu były zazwyczaj najniższe, a przy tym niższe nawet o 200 zł niż te obowiązujące w październiku. Taka sytuacja miała miejsce np. w Katowicach czy Krakowie.
Ponadto – pomimo wahań cen – we wszystkich z analizowanych miast średnie miesięczne koszty wynajmu w październiku były wyższe o 10-85 zł niż na początku roku.
Wydawać by się mogło, że koszty na rynku wynajmu powinny się stabilizować, bo ten ma już za sobą wzmożony ruch związany z poszukiwaniem lokali przez studentów czy rozpoczynających pracę w innych miastach. I choć kolejne miesiące mogą przynieść nieznaczne obniżki, to do minimów tego roku będzie im daleko.
Zuzanna Brud, Bankier.pl
























































