Według wstępnych szacunków, w I kwartale Grupa Work Service wypracowała 22 mln zł EBIT. Prognoza na cały 2017 rok przewiduje 85,3 mln zł EBIT - powiedział prezes Maciej Witucki podczas telekonferencji. Dodał, że spółka chce rozwijać się głównie poprzez wzrost organiczny.
„Wstępnie szacujemy, że w I kwartale 2017 r. osiągnęliśmy 22 mln zł EBIT, co oznacza 35 proc. wzrost w ujęciu rdr (16,67 mln zł – PAP)” - powiedział Witucki.
„Prognozujemy, że w całym 2017 r. wypracujemy 85,3 mln zł EBIT - po skorygowaniu, że II połowie roku nie będziemy już konsolidowali spółki IT Kontrakt, ale będziemy konsolidowali akwizycje Exact Systems, które obecnie są w toku” - dodał.
W 2016 r. Grupa Work Service osiągnęła 2,48 mld zł przychodów przy 63,5 mln zł EBIT oraz 15,5 mln zł zysku netto.
„W 2016 r. zanotowaliśmy 16-proc. wzrost przychodów w ujęciu rdr, z czego 9 proc. to wzrost organiczny – zaznaczył Witucki.
Prezes powiedział, że Work Service chce rozwijać się głównie poprzez wzrost organiczny.
„Kontynuujemy restrukturyzację grupy, łączymy spółki zależne, po to żeby optymalizować strukturę i obniżyć koszty. Cel na ten rok to z jednej strony restrukturyzacja, ale z drugiej rozwój. Stawiamy przede wszystkim na wzrost organiczny. Priorytet zarządu to bezpieczny wzrost skali biznesu, głównie w Europie Środkowej. Chcemy rosnąć w dwucyfrowym tempie, szybszym niż cały rynek” – powiedział Witucki.
Prezes liczy, że w tym roku na wynikach finansowych grypy przestanie ciążyć spółka zależna w Niemczech.
„W 2016 r. biznes w Niemczech miał -9,2 mln zł negatywnego wpływu na wynik EBIT całej grupy. +Kryzys niemiecki+ jest na nami, rosną marże i spadają koszty. W I kwartale 2017 r. Niemcy wyjdą mniej więcej +na zero+, a w całym 2017 r. niemiecka spółka zanotuje dodatni wynik” – powiedział.
Prezes poinformował, że Work Service zamierza wycofać się z Rosji.
„Podjęliśmy decyzję, że będziemy wycofywać się z Rosji. Nie widzimy szans, żeby ten rynek rozsądnie się rozwijał. Chcemy skupić się na głównych rynkach w Europie Środkowej. Naszą siłą jest dominująca pozycja w regionie, od Polski aż po Bałkany” - powiedział Witucki.
„Z nowości w naszym biznesie, trzeba wspomnieć o tym, że bardzo szybkim rozwoju tzw. usług transgranicznych. W IV kwartale 2016 udało się np. wysłać 400 polskich pracowników do Czech czy 100 serbskich na Słowację. W ocenie zarządu, segment usług transgranicznych czeka dynamiczny rozwój w nadchodzących kwartałach" - dodał. (PAP Biznes)
mbl/ ana/


















































