REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Skarbówki nie interesuje, że twój kontrahent nawalił

Łukasz Piechowiak2012-01-19 10:50główny ekonomista Bankier.pl
publikacja
2012-01-19 10:50
Firmy, które borykają się z problemem niezapłaconych faktur przez swoich kontrahentów, mają potrójny problem. Po pierwsze - nic nie zarobiły, a urzędu skarbowego nie interesuje, że kontrahent nawalił – podatek fiskusowi trzeba zapłacić w terminie bez względu na trudną sytuację. Ponadto przedsiębiorca stracił towar lub czas poświęcony na wykonanie danej usługi.


Oczywiście poszkodowana firma ma szansę na odzyskanie pieniędzy. Jeżeli wezwanie do zapłaty nie spowoduje zwrotu należności, to może zwrócić się o pomoc do firmy windykacyjnej. Te niestety pobierają prowizję i nie dają gwarancji skuteczności, ale zazwyczaj windykacja kończy się pozytywnie dla zleceniodawcy. Istnieje również możliwość wejścia na drogę sądową. Należy wówczas wytoczyć powództwo cywilne w celu uzyskania nakazu zapłaty. Jest to jednak skomplikowane pod względem formalnym i trudno przeprowadzić taką operację bez zaangażowania prawnika, którego oczywiście należy opłacić.

Inną opcją jest sprzedaż wierzytelności. Na rynku istnieje wiele podmiotów, które zajmują się skupem długów nierzetelnych kontrahentów. Niestety decydując się na umowę przelewu wierzytelności (cesji) trzeba liczyć się z tym, że firma otrzyma dużo niższą kwotę niż ta na którą opiewa należność.

Niestety brak zapłaty za sprzedane towary i usługi może doprowadzić firmę - wierzyciela do utraty płynności. Można tego uniknąć, korzystając np. z faktoringu pełnego (bez regresu). Jest to stosunkowo droga usługa, ale daje pewność, że każda faktura za sprzedany towar lub usługę zostanie opłacona w terminie. Obecnie z usług firm faktoringowych korzysta ok. 5,5 tys. firm. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że łączne obroty branży faktoringowej w 2011 roku przekroczyły 67 mld zł, z tego udział faktoringu pełnego w portfelu firm zrzeszonych w PZF wyniósł 44,8%.

Łukasz Piechowiak, Bankier.pl

Tekst jest komentarzem do artykułu Przedsiębiorców czeka seria bankructw.

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (1)

dodaj komentarz
markust71
No i po jaką cholerę było wplątywać Skarbówkę w artykuł reklamujący firmy windykacyjne i handel wierzytelnościami ? Może lepiej byłoby opowiedzieć, że w rozliczeniach VAT istnieje możliwość wyboru metody kasowej, co powoduje, że VAT od faktury płaci się dopiero po otrzymaniu zapłaty ? Do tego po kilku miesiącach istnieje możliwość No i po jaką cholerę było wplątywać Skarbówkę w artykuł reklamujący firmy windykacyjne i handel wierzytelnościami ? Może lepiej byłoby opowiedzieć, że w rozliczeniach VAT istnieje możliwość wyboru metody kasowej, co powoduje, że VAT od faktury płaci się dopiero po otrzymaniu zapłaty ? Do tego po kilku miesiącach istnieje możliwość skorzystania z tzw. ulgi na złe długi (to jest chyba art. 89a ustawy o VAT) i w tym trybie dość szybko można przynajmniej podatek odzyskać, a ściganiem niepłacącego kontrahenta zajmą się już organa skarbowe. Z podatkiem dochodowym też nie jest tak źle. Przy odrobinie organizacji sądowy nakaz zapłaty można uzyskać w dwa miesiące, a potem tylko kwestia uznania długu przez komornika za nieściągalny i w ten sposób cała kwota netto faktury trafia w koszty równoważąc wcześniejszy przychód.
Wystarczy odrobina dziennikarskiej rzetelności, odpuszczenie sobie szczucia przedsiębiorców na Skarbówkę i odwrotnie, i na prawdę można podpowiedzieć jak pieniądze sprawnie odzyskać nie dając zarobić dziwnym tworom, pewnie jakimś "pralniom brudnych pieniędzy" w postaci firm windykacyjnych, funduszy sekurytyzacyjnych i innych handlarzy długami.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki