Kryteria, na podstawie których minister sprawiedliwości będzie miał prawo tworzenia sądów rejonowych, określa nowelizacja przepisów, którą w piątek poparł Sejm. Rozwiązania te teoretycznie dają możliwość przywrócenia 58 z 79 zniesionych rok temu sądów.
Za nowelizacją Prawa o ustroju sądów powszechnych głosowało 439 posłów, przeciw było czterech, zaś dwóch wstrzymało się od głosu.
W końcu czerwca zeszłego roku prezydent Bronisław Komorowski zawetował obywatelską ustawę o okręgach sądowych, która m.in. miała przywrócić 79 sądów rejonowych zniesionych na początku 2013 r. w wyniku reorganizacji dokonanej na mocy reformy poprzedniego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Sejm podtrzymał to weto. Jednocześnie jednak prezydent skierował do Sejmu własny projekt zmian w ustroju sądów powszechnych, mający pozwolić ministrowi sprawiedliwości na przywrócenie niektórych sądów rejonowych.
Według ustawy sąd rejonowy ma być powoływany dla obszaru jednej lub większej liczby gmin zamieszkałych przez 50 tys. osób tam, gdzie rocznie wpływa minimum 5 tys. spraw. Sąd mógłby być także fakultatywnie utworzony dla obszaru zamieszkałego przez mniejszą liczbę ludności, jeśli liczba wpływających rocznie spraw wynosiłaby co najmniej 5 tys.
Oznacza to, że spośród 79 zniesionych sądów kryterium obligatoryjnego przywrócenia spełnia 41, zaś kolejne 17 spełnia kryterium fakultatywnego przywrócenia.
Posłowie przyjęli także dwie poprawki zaproponowane przez klub PO, które dotyczyły przepisów przejściowych. Nowelizacja trafi teraz do Senatu. (PAP)
mja/ bos/ jra/