REKLAMA

Rubel słabnie, deficyt rośnie. Nowe sankcje mogą wpłynąć na plany Rosji

2025-01-14 06:00
publikacja
2025-01-14 06:00

Trwająca bez mała 3 lata wojna na Ukrainie i związane z nią międzynarodowe sankcje przeciwko Rosji, nie doprowadziły do znaczącego osłabienia Federacji Rosyjskiej. Kreml niejednokrotnie podkreślał, że sytuacja ekonomiczna państwa pozwala na dalsze finansowanie działań zbrojnych. „The Economist” zwraca jednak uwagę, iż w 2025 roku rubel może zacząć słabnąć.

Rubel słabnie, deficyt rośnie. Nowe sankcje mogą wpłynąć na plany Rosji
Rubel słabnie, deficyt rośnie. Nowe sankcje mogą wpłynąć na plany Rosji
fot. Mistervlad / / Shutterstock

21 listopada 2024 r. amerykański departament skarbu nałożył nowe ograniczenia na ponad 50 instytucji finansowych, w tym Gazprombank — pieniężne ramię gigantycznej państwowej firmy gazowej. Największy rosyjski bank był wykluczony z wcześniejszych pakietów sankcji. Wynikało to z faktu, że część państw Europy Środkowej i Wschodniej rozliczało się w nim za import gazu z Federacji Rosyjskiej.

Rynki walutowe od razu zareagowały na ruch Amerykanów. Prawdopodobieństwo nowych ograniczeń w dostępie do twardej waluty spowodowały osłabienie rubla. 28 listopada jeden dolar kosztował ponad 110 rubli, w następstwie czego rosyjski bank centralny zainspirował skromny wzrost, wykorzystując swoje rezerwy do zakupu waluty. Mimo tego rubel i tak finalnie spadł o 6 proc. względem dolara w ciągu ostatniego miesiąca i o ponad 15 proc. w ciągu całego roku.

Rubel spada, bank centralny reaguje

The Economist donosi, że Kreml stara się bagatelizować nową sytuację. Władimir Putin podczas swojej wizyty w Kazachstanie, 28 listopada, powiedział, że „z pewnością nie ma powodów do paniki”. Tygodnik podkreśla jednak, iż tego typu oświadczenia świadczą najczęściej o tym, że coś jest nie tak.

Spadek wartości rubla realnie wpłynął na funkcjonowanie rosyjskiego banku centralnego. Większość środków i sił w kraju została przerzucona do sektora zbrojeniowego, przez co bezrobocie spadło do zaledwie 2,3 proc. W budżecie na 2025 r. wydatki na obronę i bezpieczeństwo zostały zwiększone o 25 proc. — do 8 proc. rosyjskiego PKB. Jest to najwyższy poziom od czasu zimnej wojny. Do tego w Federacji Rosyjskiej wciąż rośnie inflacja.

Obniżenie wartości rosyjskiej waluty w stosunku do dolara podnosi wartość eksportu ropy naftowej w rublach, pomagając zlikwidować deficyt rządowy. Jednocześnie podnosi również cenę importu, co ma znaczenie zarówno dla konsumentów, jak i dla rosyjskiej machiny wojennej.

Brytyjski tygodnik zwraca też uwagę, że Chiny są głównym partnerem biznesowym Rosji, który odpowiada za ponad jedną trzecią całego importu oraz dostarcza zaawansowane technologicznie materiały przeznaczone dla wojska. W ostatnich miesiącach rubel stracił także względem juana, co automatycznie oznacza, że dostawy z Państwa Środka będą droższe.

Przełom w 2025 roku?

Z powodu wysokiej inflacji i obawy o stan rosyjskiej waluty Centralny Bank Federacji Rosyjskiej podniósł stopy procentowe do 21 proc. Dotychczas rosyjskie władze zabezpieczały konsumentów i przedsiębiorstwa przed podwyżką stóp procentowych poprzez subsydiowane programy pożyczkowe. Aktualnie finanse publiczne są pod presją, przez co wsparcie zostało ograniczone. Już przed tym, jak Amerykanie nałożyli sankcje, wolumeny kredytów hipotecznych spadały, a firmy ostrzegały przed opóźnieniami inwestycyjnymi.>

Nowa sytuacja zwróciła też uwagę szefowej banku centralnego Elwiry Nabiulliny, która przyznała, że polityka pieniężna osiągnęła „punkt krytyczny”.

The Economist zaznacza, że słabnący rubel i rosnący deficyt budżetowy doprowadziły do rozmów o twardym lądowaniu w 2025 r. Po dwóch latach wzrostu, który zaprzeczał przewidywaniom wielu analityków, tempo gospodarczej ekspansji Rosji ulegnie spowolnieniu. W konsekwencji czego Rosja zacznie ponosić finansowe koszty wojny. A te mogą stać się naprawdę wysokie. JS

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
samsza
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/9712165,putin-przygotowuje-armie-do-wojny-z-nato-polski-general-ostrzega.html

Idzie na wojnę z nato (link j.w.) czy padnie na twarz po naporem sankcji, zagwozdka.
dasbot
".........ponieważ to Chinom zawdzięcza potencjał militarny, którym dysponuje.....". Na tym można skończyć czytanie wynurzeń kanapowego generała. Jedno do czego NATO skutecznie doprowadziło to mobilizacja całego narodu rosyjskiego wobec rusofobii i histerii, jaka się wytworzyła po wybuchu SMO. Agenda podobna do tej, którą ".........ponieważ to Chinom zawdzięcza potencjał militarny, którym dysponuje.....". Na tym można skończyć czytanie wynurzeń kanapowego generała. Jedno do czego NATO skutecznie doprowadziło to mobilizacja całego narodu rosyjskiego wobec rusofobii i histerii, jaka się wytworzyła po wybuchu SMO. Agenda podobna do tej, którą Truman i Churchill wdrożyli po zakończeniu WW2............Clown world.
platfusoptymista

Źrodło tej wiadomości szmatławiec The Economist
dasbot
Jak widzisz poniżej moją polemikę z pewnym znanym "amerykanistą", większość ma przekonanie, że to co czyta z takich źródeł to prawda objawiona..........Clown world.
trolley
XD. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Tonaca-Brytania-Dlug-sie-chwieje-funt-spada-jak-kamien-8873153.html
trolley
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Niepokojace-prognozy-dla-niemieckiego-PKB-Co-z-innymi-potegami-8873222.html
trolley odpowiada trolley
a teraz czekamy komu gospodarka szybciej zdechnie :)
dasbot
Czekaj, czekaj, a się nie doczekasz. Jeden przykład powinien wystarczyć. Rosja produkuje tyle samo stali co ok. 2,5x większe ludnościowo USA, a licząc PKB parytetem siły nabywczej waluty 4x większe. Nominalnie gospodarka USA jest jeszcze większa niż rosyjska, tylko że to nic nie znaczy. W USA przemysł stanowi 10%PKB, w Rosji prawie Czekaj, czekaj, a się nie doczekasz. Jeden przykład powinien wystarczyć. Rosja produkuje tyle samo stali co ok. 2,5x większe ludnościowo USA, a licząc PKB parytetem siły nabywczej waluty 4x większe. Nominalnie gospodarka USA jest jeszcze większa niż rosyjska, tylko że to nic nie znaczy. W USA przemysł stanowi 10%PKB, w Rosji prawie trzy razy więcej. Wniosek? Sankcje działają tylko propagandowo albo jak kto woli na papierze. W rzeczywistości Rosja jest w zasadzie jedyną autarkiczną gospodarką świata. I militarną potęgą co wielu zapomina i liczy na rzeczywistość hollywoodzkich produkcji, która setkom milionów wybiałkowała czaszki w zakresie prawdziwych realiów wojny. Dobrze już było. Na własne życzenie Europa skazuje się na pauperyzację i geopolityczny niebyt. Nawet jak obudzą się setki milionów lemingów może być za późno. Ale co tam, aby było WiFi i "produkcja" PKB przez "socjalne treści". Niech kwitnie pismo obrazkowe, trwa promocja pustych "glonojadów", rośnie liczba mięśniaków z tatuażami i oglądalność śniadaniowych telewizji. Byliśmy, jesteśmy i będziemy potęgą!!!..........Clown world.
rafifi odpowiada dasbot
co za bzdury. Armia USA największa na świecie. ruSkim daleko do nich.

Siła nabywcza ludności. USA na 10 miejscu, rosja na 51... https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_PKB_(parytet_si%C5%82y_nabywczej)_per_capita

to tyle jeśli chodzi o twoje wypociny

Powiązane: Wojna w Ukrainie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki