REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Kurator w fundacjach Zygmunta Solorza. "Nie został ustanowiony, by sprzyjać jednej ze stron"

2024-12-10 08:38, akt.2024-12-10 17:16
publikacja
2024-12-10 08:38
aktualizacja
2024-12-10 17:16

Sąd w Liechtensteinie wprowadził kuratora do fundacji Zygmunta Solorza, poprzez które kontroluje rodzinny majątek, by uniemożliwić mu wydziedziczenie dzieci z jego poprzednich małżeństw. To porażka zarówno Solorza jak i jego żony Justyny Kulki, którzy nie będą mogli podejmować samodzielnych kluczowych decyzji w Grupie Polsat - podał Onet.

Kurator w fundacjach Zygmunta Solorza. "Nie został ustanowiony, by sprzyjać jednej ze stron"
Kurator w fundacjach Zygmunta Solorza. "Nie został ustanowiony, by sprzyjać jednej ze stron"
fot. Krystian Maj / / FORUM

Kurs akcji Cyfrowego Polsatu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie wynosił podczas dzisiejszego otwarcia 14,83 zł, a około godziny 10:20 spadał do 13,91 zł, tracąc 7,85 proc.

Sąd Księstwa Liechtenstein ustanowił niezależnego kuratora, który zyskał decydujący głos w sprawach dwóch fundacji, za pośrednictwem których Zygmunt Solorz kontroluje swój majątek w Polsce - ustalił Onet. To duży sukces dzieci miliardera w toczącej się od 5 miesięcy walce o kontrolę nad biznesowym imperium. Wyrok w tej sprawie został wydany 26 października, ale utrzymywano go w tajemnicy.

"Wprowadzając kuratora do fundacji TIVI oraz Solkomtel, sąd zawiesił prawo Zygmunta Solorza do powoływania członków organów zarządzających tymi fundacjami, zabronił wydawania im poleceń oraz zatwierdzania uchwał pod rygorem nieważności. Kluczowe decyzje będzie podejmował kurator, którym został urzędnik z Liechtensteinu. Będzie się konsultował nie z reprezentującym Solorza Tomaszem Szelągiem oraz związaną z dziećmi Katarzyną Tomczak" - napisano w materiale Onetu.

Najbliższa rozprawa odbędzie się w lutym, ale cały proces wraz z apelacjami może potrwać nawet trzy lata. Równolegle podobne decyzje do sądu w Liechtenstein podjęli również urzędnicy na Cyprze, gdzie sąd w Limassol wydał zabezpieczenia przeciwko fundacjom i cypryjskim firmom Solorza, uniemożliwiając mu zmiany w zarządzie i strukturze własności szeregu spółek z Grupy Polsat. 

Dzieci Zygmunta Solorza i nowa żona miliardera

Spór o majątek w rodzinie Solorzów rozpoczął się w sierpniu 2024 roku. Solorz notarialnie przekazał wówczas fundacje z Liechtensteinu w ręce dzieci, czyli Tobiasa Solorza, Piotra Żaka i Aleksandry Żak. Do podpisania dokumentów doszło 2 sierpnia, ale już dzień później Zygmunt Solorz zaczął wycofywać się z tej decyzji. Zdaniem dzieci miliardera ich ojciec poddał się w tej sprawie wpływowi nowej żony - Justyny Kulki, z którą ożenił się potajemnie 5 miesięcy wcześniej i która według nich wykorzystuje jego chorobę.

3 sierpnia dzieci dzieci Solorza podpisały z nim porozumienie, żeby zawiesić postanowienie o zmianie statutów fundacji i wstrzymać proces przekazywania majątku. Według umowy do sprawy miano wrócić 16 sierpnia, po zakończeniu wspólnych wakacji. Trzy dni przed tym terminem Zygmunt Solorz wysłał jednak do Liechtensteinu oświadczenie, w którym pisał, że decyzja z 2 sierpnia został podjęta pod wpływem wywołanego podstępem błędu. Tym samym Solorz podjął próbę zablokowania przekazania majątku swoim dzieciom i wymiany władz fundacji. Próba ta zakończyła decyzją sądu w Liechtensteinie, który wprowadził do fundacji kuratora. 

Zygmunt Solorz-Żak jest właścicielem (bezpośrednio lub pośrednio) takich firm, jak Grupa Polsat Plus (Polsat Box, Polkomtel, Netia, Telewizja Polsat), Grupa Kapitałowa ZE PAK, Port Praski, Elektrim, Plus Bank, Premium Mobile, Eleven Sports, Jet Story. Posiada także udziały w ATM Grupa oraz Asseco Poland. W rankingu najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost" zajmował w 2023 r. 6. miejsce - z majątkiem wycenionym na 8,5 mld zł. W rankingu "Forbesa" uplasował się na 8. miejscu.

Prof. Romanowski: Kurator w fundacjach Solorza nie został ustanowiony, by sprzyjać jednej ze stron

Kurator w fundacjach Zygmunta Solorza nie został ustanowiony, by sprzyjać jednej lub drugiej stronie, ale po to, by na czas rozstrzygnięcia sporu przez sąd nie ucierpiał majątek fundacji i cel jej założenia - powiedział PAP adwokat prof. Michał Romanowski.

We wtorek Onet podał, że sąd w Liechtensteinie wprowadził kuratora do kluczowych fundacji kontrolujących rodzinny majątek Zygmunta Solorza, żeby uniemożliwić Solorzowi i jego żonie Justynie Kulce wydziedziczenie dzieci miliardera z poprzednich małżeństw. Od tego momentu - jak czytamy - Solorz i Kulka nie będą mogli samodzielnie podejmować kluczowych decyzji w Grupie Polsat.

Decyzję sądu skomentował w rozmowie z PAP prof. Michał Romanowski z Uniwersytetu Warszawskiego, adwokat z kancelarii prawnej Romanowski i Wspólnicy. Jak przypomniał, "kuratora wprowadza się, jeżeli osoba prawna - w tym wypadku fundacja - z różnych powodów nie jest w stanie zadbać o własne interesy". "Funkcja kuratora jest z natury tymczasowa. Jak wynika z doniesień medialnych, to, co zrobił sąd w Liechtensteinie, jest najbliższe instytucji kuratora, zapisanej w art. 42 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że kurator jest ustanawiany, jeżeli osoba prawna sama nie może prowadzić swoich interesów. W takiej sytuacji sąd ustanawia kuratora i określa jego zadania" - powiedział.

Adwokat zwrócił uwagę, że - zgodnie z informacjami pojawiającymi się w mediach - kurator został wprowadzony do rady fundacji wraz z reprezentantami stron sporu - Zygmunta Solorza i jego dzieci. "Oznacza to, że kurator w tym wypadku będzie pełnił raczej rolę administratora fundacji - bo on nie jest zawodowym menedżerem - i swoistego arbitra, który będzie podejmował decyzje dotyczące kluczowych spraw dla fundacji zgodnie z zakresem określonym przez sąd w Liechtensteinie. Przy tym każda decyzja kuratora musi uwzględniać cel fundacji w Liechtensteinie" - wyjaśnił.

Prof. Romanowski podkreślił, że "decyzje kuratora - również w Liechtensteinie - podlegają zaskarżeniu do sądu". "Sprawa jest z jednej strony bardzo interesująca i złożona, ale trochę tak jak kurator ustanowiony dla dziecka ma obowiązek dbać o dobro dziecka, tak w tym wypadku dzieckiem jest majątek fundacji. Kurator nie jest ustanowiony, by sprzyjać jednej lub drugiej stronie, ale po to, by na czas rozstrzygnięcia sporu przez sąd co do tego, która ze stron ma rację, nie ucierpiał majątek fundacji i cel jej założenia" - wskazał.

Adwokat skomentował również wiadomość o spadku kursu akcji Cyfrowego Polsatu na giełdzie we wtorek rano o prawie 8 proc. "Ten spadek nie jest uzasadniony spadkiem wartości spółki. Stanowi naturalną reakcję inwestorów, która wynika z tego, że giełda nienawidzi niepewności. Giełda kocha stabilizację. Wszędzie tam, gdzie jest spór dotyczący kontroli, pojawia się niepewność, co będzie" – stwierdził.

W ocenie prof. Romanowskiego praktyka ustanawiania kuratora dla osób prawnych jest w Polsce coraz częstsza. "Jeżeli porównamy rozwój rynku kapitałowego w Polsce do innych rynków, to może on nie jest raczkujący, bo taki był w latach 90. Ale to jest oznaka - jakby to paradoksalnie nie zabrzmiało - dojrzałości polskiego rynku. Elementem dojrzałości jest to, że ludzie się spierają. Jak mówił Milton Friedman: +People are people. Some are good, some are bad, some are in between+ ("ludzie są ludźmi. Niektórzy są dobrzy, niektórzy źli, niektórzy są pomiędzy"). Wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z sukcesją, pojawiają się konflikty – jak to bywa w rodzinach. Gdybyśmy popatrzyli na konflikty w rodzinach w innych państwach, to one też występują. W Polsce jest to jeden z pierwszych przypadków, a może w ogóle pierwszy o takiej skali. Nie oznacza to jednak, że one nie będą się powtarzały" - podsumował. (PAP)

dap/ dki/ lm/

Oprac. MM

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (28)

dodaj komentarz
nekroekonom
Skończyła się gra w Kulki ;-)
hfjdj
No i dobrze. Gdyby to było w PL to wałek by poszedł. A tam się od razu połapali. Kto to słyszał by nagle człowiek na wykończeniu wydziedziczał swoje dzieci. Na szczęście sądy głupie nie są. Sprawiedliwe też nie ale głupie również nie.
szprotkafinansjery
Dokładnie. Wałem śmierdzi na kilometr.
szprotkafinansjery odpowiada szprotkafinansjery
I zgadzam się, w Polsce wystarczyłby dobry prawnik i wszystko by klepnęli
emerytpl
Najpierw człowiek wychowuje chucha dmucha aby się wykształciły były zdrowe a później stają się WROGAMI.
to_i_owo
Widziałeś Solorza na ostatnim wideo z zebrania?
Wierz mi, nie wyglądał zbyt samodzielnie
Coś tam niezrozumiale bełkotał, a prawnik mówił że doskonale wszystko rozumie...
:)))
simonsoft8 odpowiada to_i_owo
musis szprawdź nik. trzeba uwagać
samsza
Artykuły każą pilnować tvn przed pisem, znaczy pilnuj polsatu?

Powiązane: Zygmunt Solorz-Żak

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki