Dynamika wzrostu PKB w III kw. może spaść lekko poniżej 4 proc. rok do roku - ocenił w komentarzu do danych GUS o sprzedaży detalicznej ekonomista ING Banku Śląskiego Jakub Rybacki. Dodał, że na danych "mocno zaważyła" niższa sprzedaż m. in. żywności.


Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych we wrześniu 2019 r. wzrosła o 4,3 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 4,1 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 5,3 proc. rdr.
"We wrześniu nastąpił minimalny spadek dynamiki sprzedaży detalicznej z 4,4 proc. do 4,3 proc. r/r w ujęciu realnym. Wynik stanowi negatywne zaskoczenie – rynkowe oraz nasze prognozy wskazywały wyższy wzrost o prawie 2pp" - napisał w komentarzu Rybacki.
Zdaniem ekonomisty, na wyniku "mocno zaważyła" niższa sprzedaż dóbr użytku codziennego tj. żywności oraz dóbr ze sklepów niewyspecjalizowanych (dyskontów, supermarketów).
"W przypadku dóbr trwałych, zmiany w sprzedaży samochodów, sprzętu RTV&AGD czy kategorii pozostałe (agregujących np. dobra luksusowe - biżuterię) były niewielkie – można mówić o stabilizacji po kilku miesiącach systematycznych spadków" - czytamy.
Według ekonomisty, "duże zaskoczenie dzisiejszymi danymi sugeruje, że dynamika wzrostu PKB w III kw. może spaść lekko poniżej 4 proc. rok do roku".
"Wprawdzie finalny kształt konsumpcji pozostaje niepewny z uwagi na słabiej opisywane przez urząd statystyczny wydatki w miejscowościach turystycznych czy usługi, bieżące wyniki sugerują jednak małą przestrzeń do wzrostu dynamiki konsumpcji w IV kw." - ocenia ekonomista z ING BŚ. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta