

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy wprowadzającej program 500 plus - poinformował w czwartek przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.
W #KPRM trwa konferencja min. @E_Rafalska, H. Kowalczyka i P. Szałamachy. pic.twitter.com/L5jI57BoN5
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) styczeń 28, 2016
"Rozstrzygnęliśmy wszystkie uwagi zgłoszone do projektu. Środki finansowe na realizację tego programu są zabezpieczone" - powiedział na konferencji prasowej Kowalczyk.
W czwartek na stronie rządowego Centrum Legislacji opublikowano opinię Ministerstwa Finansów, w której resort pisze, że nie może pozytywnie zaopiniować projektu "Rodzina 500 plus". Głównym powodem jest "znaczący wzrost wydatków budżetu państwa". W ocenie skutków regulacji (OSR) projektu planowane wydatki wynoszą 17,272 mld zł, tymczasem w budżecie zaplanowano środki w wysokości 17,055 mld zł.
"Ta różnica została już wyjaśniona, zostanie to poprawione. Nie wpływa to w żaden sposób na treść ustawy ani na budżet" - dodał w czwartek na konferencji prasowej Kowalczyk.
MF w swoim komunikacie wskazało też, że zwiększenie świadczeń może mieć "negatywny wpływ na podaż pracy", czyli część rodziców może zrezygnować z pracy w związku ze zwiększeniem "transferów pieniężnych do rodzin".
Podczas konferencji prasowej Rafalska tłumaczyła, że uwagi o możliwości dezaktywizacji zawodowej - odnoszącej się głównie do kobiet - pojawiły się nie tylko w uwagach Ministerstwa Finansów. Podkreśliła, że uprawnionych do świadczenia będzie 2 mln 700 polskich rodzin. Jeżeli zdezaktywizuje się matka trojga czy czworga dzieci na dwa czy trzy lata, to stanie się to z korzyścią dla niej i jej rodziny - oceniła szefowa MRPiPS.
Dodała, że spotyka się także z zupełnie inną argumentacją - że program może być czynnikiem aktywizującym. Matki z rodzin wielodzietnych mówią, że korzystając ze wsparcia, będą mogły zorganizować opiekę nad dziećmi, by pójść do pracy - powiedziała.
Minister oceniła, że ważne jest to, by matki - szczególnie te, które mają dwójkę, trójkę dzieci i więcej - miały możliwość wyboru i pracy niekoniecznie w pełnym wymiarze.
Jak podkreśliła, w ustawie został wpisany mechanizm, który zakłada że po roku funkcjonowania programu resort będzie zobowiązany do przeprowadzenia analiz świadczeń, również skutków wprowadzenia ustawy.
"Po etapie uzgodnień i konsultacji społecznych projekt został dzisiaj uzgodniony na Komitecie Stałym Rady Ministrów. Kluczowe elementy projektu, najistotniejsze dla rodzin, które oczekują już na wypłatę świadczenia, nie zostały w żaden sposób zmienione" - podkreśliła szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska na konferencji prasowej.
Jak mówiła, dotyczą one progu dochodowego przy pierwszym dziecku. "Został on utrzymany na poziomie 800 zł i 1200 zł - w sytuacji, w której w rodzinie występuje niepełnosprawne dziecko" - przypomniała. "Drugie i każde kolejne dziecko - bez testu dochodowego, do ukończenia 18 roku życia. To są te kluczowe elementy projektu" - zaznaczyła.
Przypomniała, że już na wcześniejszym etapie pracy nad projektem wprowadzono zapisy dotyczące rodzin zastępczych. "Rodziny zastępcze spokrewnione i niespokrewnione będą otrzymywały również świadczenie" - zapewniła.
Podkreśliła, że udało się osiągnąć kompromis ws. finansowania tego zadania przez samorządy, czyli prowizji dla nich za organizowanie wypłat. "W 2016 r., w pierwszym roku organizowania tych wypłat, prowizja 2-procentowa, w 2017 r. i w kolejnych latach - prowizja będzie 1,5-procentowa. Jest to w mojej ocenie naprawdę niezłe finansowanie zadania zleconego. Musimy pamiętać o tym, że świadczenie jest stosunkowo wysokie, a znaczna część osób będzie uprawniona bez sprawdzania ich dochodu, a więc złożoność tej procedury nie jest duża" - zaznaczyła.
Program "Rodzina 500 plus" przewiduje wprowadzenie świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko; w przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) - również na pierwsze dziecko. Projekt ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, która wprowadzić ma program Rodzina 500 plus" jest już po konsultacjach społecznych; MRPiPS chce, by świadczenie było wypłacane od kwietnia.(PAP)
Czy liberał powinien wziąć 500 zł za dziecko?

Dotowanie niektórych rodziców na koszt podatników kwotą 22 mld zł rocznie budzi niechęć u zwolenników wolnego rynku i krytyków państwowej redystrybucji dochodów. Pojawia się tu osobisty dylemat: czy zgłosić się po pisowski zasiłek, czy też „honorowo” z niego zrezygnować - pisze Krzysztof Kolany.
gdyj/ ozk/ akw/dol/


























































