REKLAMA

Polski inwestor: Ten i przyszły rok to najlepszy czas na inwestycje w Uzbekistanie

2025-06-15 05:32
publikacja
2025-06-15 05:32

Stopa zwrotu z inwestycji w Uzbekistanie jest wysoka, a państwo dba, by zapewnić inwestorowi jak najlepsze warunki do prowadzenia biznesu - ocenił dla PAP prezes Grupy Equnico Krzysztof Długosz. Ten i przyszły rok to najlepszy czas na zainwestowanie na tym rynku - dodał.

Polski inwestor: Ten i przyszły rok to najlepszy czas na inwestycje w Uzbekistanie
Polski inwestor: Ten i przyszły rok to najlepszy czas na inwestycje w Uzbekistanie
fot. Brendan Smialowski / / Reuters

„W Uzbekistanie od kilku lat wdrażany jest program reform, którego jednym z elementów jest prywatyzacja m.in. sektora energetycznego. Korzystając z tej możliwości, postanowiliśmy kupić państwową spółkę energetyczną” - wskazał Krzysztof Długosz w rozmowie z PAP podczas IV Międzynarodowego Forum Inwestycyjnego w Taszkencie.

Jak zaznaczył, inwestycja w Uzbekistanie wynikała z oceny perspektyw, jakie stwarza - jak ocenił - błyskawicznie rozwijający się rynek tego kraju z jednym z najwyższych wzrostów PKB na świecie (ponad 6 proc. rocznie), zainicjowane przez uzbecki rząd inwestycje w energetykę, a także bliskość rynków pozostałych krajów Azji Środkowej.

Jego zdaniem to kraj „bezpieczny ekonomicznie”. „Mamy tu zapewniony praktycznie nieograniczony dostęp do taniej siły roboczej, taniej energii, a podatki są niskie. Przede wszystkim zaś stopa zwrotu z inwestycji jest bardzo wysoka, co zapewnia zyskowność całego przedsięwzięcia” - ocenił Długosz. Dodał, że Uzbekistan rozpoczął program modernizacji swojej energetyki, stawiając na tzw. zieloną energię.

„Ogromne pieniądze inwestowane są w farmy fotowoltaiczne i wiatrowe. Uzbekistan ma też ogromne zasoby naturalne, młode społeczeństwo i wzrost demograficzny, o jakim większość krajów może pomarzyć - w zeszłym roku w tym 37-milionowym kraju urodziło się blisko milion dzieci. Uzbekistan ma więc przed sobą wiele lat fantastycznego rozwoju, co powinno zainteresować firmy z Polski” - zaznaczył.

Prezes zauważył, że atutem Uzbekistanu są lojalni, dyspozycyjni i subordynowani pracownicy. „Oczywiście, żeby mieć specjalistów najwyższej klasy, należy zainwestować w ich szkolenia. Tak samo było w Polsce w latach 90., kiedy zachodnie firmy wdrażały u nas zachodnie standardy jakościowe. No i my robimy teraz tak samo w Uzbekistanie. Wysyłamy pracowników na kilka miesięcy do Polski na szkolenia, np. spawaczy, i w ten sposób budujemy fachowe kadry” - wskazał.

Długosz uważa, że Uzbekistan jest zorientowany na współpracę z Unią Europejską, a inwestycje lokowane przez podmioty pochodzące z krajów UE są oczekiwane przez uzbecki rząd.

„Producenci działający w Uzbekistanie są chronieni przed nieuczciwą konkurencją. Jesteśmy tu traktowani jako firma uzbecka, zatrudniająca uzbeckich pracowników” - dodał. Zwrócił uwagę na sympatię, jaką cieszą się w tym kraju Polacy. „Jesteśmy tu lubiani, a Uzbecy podziwiają sukces polskich przemian gospodarczych. Inwestorzy z Polski mogą więc liczyć na przychylność władz i generalnie dobry klimat dla biznesu” - stwierdził.

Dodał, że polskie firmy mogą też liczyć na zaangażowanie ambasadora Uzbekistanu w Polsce Amirsaida Agzamkhodjaeva, który pomaga potencjalnym inwestorom w nawiązaniu kontaktów z partnerami w Uzbekistanie.

Zdaniem Długosza ten i przyszły rok to najlepszy czas na zainwestowanie w Uzbekistanie, ponieważ do zagospodarowania jest jeszcze wiele miejsca na uzbeckim rynku, ale konkurencja będzie się z czasem zaostrzać. „Krótko mówiąc, kto pierwszy, ten lepszy. Zachęcam wszystkich przedsiębiorców do inwestowania w Uzbekistanie (...). Tu naprawdę nie trzeba wymyślać koła na nowo, wystarczy wykorzystać nasze polskie doświadczenia” - podsumował.

Według Banku Światowego system energetyczny Uzbekistanu zmaga się problemami z efektywnością przesyłu, które w dużej mierze wynikają ze strat dystrybucyjnych szacowanych w 2024 r. na około 13 proc. Powodem problemów jest starzejąca się i przeciążona infrastruktura — ponad połowa obiektów sieci dystrybucyjnej działa od przeszło 30 lat, przekraczając zakładany okres eksploatacji. W efekcie dochodzi do częstych przerw w dostawie prądu.

Uzbekistan rozpoczął inwestycje, które mają doprowadzić do modernizacji sieci przesyłowych.

Equnico, które działa w Uzbekistanie jako inwestor od 2023 r., zatrudnia w tym kraju ponad tysiąc pracowników. Wkrótce w Taszkencie ma się rozpocząć budowa biurowca firmy.

Należąca do Equnico uzbecka spółka zajmuje się w tym kraju budową linii przesyłowych i podstacji energetycznych. W Namanganie znajduje się należący do niej zakład produkujący konstrukcje stalowe, a w Quvasoy - fabryka prefabrykatów betonowych. Equnico dostarcza słupy energetyczne i wieże do sieci 5G, jest też generalnym wykonawcą budów. Pod koniec roku firma chce też rozpocząć eksport konstrukcji stalowych z Uzbekistanu do Polski. (PAP)

gkc/ pad/ amac/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (1)

dodaj komentarz
inwestor.pl
Nie inwestujcie w Uzbekistanie.

Powiązane: Inwestowanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki