Jak były wzrosty to czytałem tu na forum, że jest zielono, bo "rynek patrzy na pół roku do przodu". Ile speców tyle opinii. I formułki z podręczników, które nadają się dziś do kosza.
To byłby duży problem jeśli spółki giełdowe trwale zanotują spadek zysków około 40% to i wycena spadnie około 40%. Jedno z drugim jest trwale związane.