OECD prognozuje, że PKB w Polsce w 2022 r. wzrośnie o 4,4 proc., a inflacja CPI wyniesie 11,1 proc. - wynika z najnowszej edycji raportu "Economic Outlook". Ekonomiści OECD szacują, że w 2023 r. wzrost gospodarczy wyhamuje do 1,8 proc., a wskaźnik CPI wyniesie 6,5 proc. Perspektywy są jednak bardzo niepewne i bilans ryzyk dla prognoz jest po stronie niższego wzrostu i wyższej inflacji.


"Po silnym wzroście PKB w drugiej połowie 2021 r., wojna na Ukrainie odbija się na aktywności ekonomicznej. Prognozuje się, że realny wzrost PKB wyniesie 4,4 proc. w 2022 r. i 1,8 proc. w 2023 r. Wzrost konsumpcji i - w mniejszym stopniu - inwestycji będzie znacząco hamował, co częściowo będzie kompensowane przez politykę fiskalną" - napisano w raporcie.
Autorzy raportu oceniają, że do hamowania konsumpcji i inwestycji przyczyni się wyższa niepewność oraz słabsze nastroje przedsiębiorców i konsumentów. Zaznaczają jednak, że wydatki uchodźców mogą dać dodatkowy impuls do wzrostu konsumpcji.
OECD wskazuje, że napływ uchodźców do Polski oznacza ok. 350 tys. dodatkowych pracowników, co może uzupełnić niektóre niedobory na rynku pracy.
Ekonomiści prognozują, że w 2022 r. inflacja pozostanie podwyższona i osiągnie swój szczyt przed końcem roku. W dłuższej perspektywie - wraz z zacieśnianiem monetarnym - wskaźnik cen powinien hamować. Inflacja bazowa będzie spowalniać, ale wciąż pozostanie na podwyższonym poziomie.
Autorzy raportu zaznaczają, że perspektywy są bardzo niepewne i bilans ryzyk dla prognoz jest po stronie niższego wzrostu.
"Dalsza eskalacja wojny może zwiększyć niepewność, pogorszyć perspektywy dla inflacji i nadwyrężyć finanse publiczne. Dodatkowe zakłócenia w dostawach energii mogą uderzyć we wzrost gospodarczy. Uporczywie napięty rynek pracy i wzrost konsumpcji mogą popchnąć wyżej inflację. Z drugiej strony - szybkie zakończenie wojny może spowodować, że wzrost gospodarczy będzie mocniejszy a inflacja niższa" - napisano.
OECD wskazuje, że Rada Polityki Pieniężnej powinna kontynuować zacieśnianie warunków monetarnych, aby obniżyć inflację i ustabilizować oczekiwania inflacyjne.
W ocenie ekonomistów, polityka fiskalna powinna być ukierunkowana na pomoc najbardziej potrzebującym gospodarstwom domowym i wspieranie uchodźców, ale jej ostateczny rezultat powinien być neutralny, aby uzupełniać politykę monetarną.
Poniżej tabela z najnowszymi prognozami OECD:
| 2022 | 2023 | |
| wzrost PKB | 4,4 | 1,8 |
| konsumpcja prywatna | 4,4 | 1 |
| spożycie publiczne | 1,3 | 2,4 |
| inwestycje | 3,3 | 3,5 |
| popyt krajowy | 4,6 | 1,6 |
| eksport | 3,5 | 1,8 |
| import | 6,9 | 1,4 |
| bezrobocie | 2,9 | 2,9 |
| CPI | 11,1 | 6,5 |
| CPI bazowy (bez żywności i energii) | 7,2 | 5,1 |
| saldo C/A (w proc. PKB) | -5,1 | -3,7 |
| Saldo sektora gg (proc. PKB) | -4,4 | -3,1 |
| Dług sektora gg (proc. PKB) | 52,9 | 52,5 |
Globalne prognozy
OECD prognozuje gwałtowne osłabienie światowej gospodarki. Szacunki dotyczące wzrostu gospodarczego oscylują wokół 3% w 2022 r. oraz 2,8% w 2023 r. Wojna w Ukrainie wpływa destrukcyjnie na globalną dystrybucję m.in. żywności i energii, powodując wyższą inflację oraz zagrażając krajom o niskich dochodach. Jednocześnie na globalne perspektywy w dużym stopniu wpływa chińska polityka „zero-Covid”, obniżając wzrost gospodarczy i dodatkowo zakłócając światową podaż.
W ocenie OECD najpilniejszą kwestią jest uniknięcie kryzysu żywnościowego, a następnie dostosowanie polityki monetarnej i fiskalnej do nadzwyczajnych okoliczności. Spowolnienie wzrostu gospodarczego oraz nasilenie presji inflacyjnej zwiększa ryzyko stagflacji przy dodatkowo pogorszonych perspektywach światowego handlu. Szczególnie widoczna będzie słabnąca dynamika wymiany handlowej w zakresie surowców.
Wg OECD Polityka pieniężna powinna pozostać skoncentrowana na odpowiedzi na oczekiwania inflacyjne oraz interwencjach tylko w razie potrzeby, by zapewnić sprawne funkcjonowanie rynków finansowych. Tymczasowe środki fiskalne powinny zostać wykorzystywane do złagodzenia bezpośredniego wpływu wyższych kosztów żywności i energii na konsumentów i przedsiębiorstwa. Wyzwaniem dla banków centralnych będzie utrzymanie odpowiedniego balansu pomiędzy kontrolą inflacji a utrzymaniem ożywienia gospodarczego po pandemii, przy jednoczesnym zapewnieniu maksymalnej przejrzystości działań oraz dobrej komunikacji.
(PAP)
pat/ asa/ kom/ ms/



















































