W trzecim kwartale 2018 r. niemiecka gospodarka zrobiła krok do tyłu. Dynamika PKB na poziomie -0,2 proc. to pierwszy spadek od ponad trzech lat.


Jak poinformował dziś urząd statystyczny Destatis, w trzecim kwartale dynamika PKB Niemiec wyniosła -0,2 proc. w ujęciu kwartalnym oraz 1,1 proc. w ujęciu rocznym (dane wyrównane sezonowo i kalendarzowo). Analitycy spodziewali się odpowiednio -0,1 proc. k/k oraz 1,3 proc. r/r więc można mówić o pewnym rozczarowaniu. Warto dodać, że po raz ostatni ujemny wynik kwartalny największa gospodarka Europy zanotowała ponad trzy lata temu, w pierwszym kwartale 2015 r.


- Niewielki spadek kwartał do kwartału wynikał głównie z rozwoju sytuacji w handlu zagranicznym. Według wstępnych wyliczeń, w trzecim kwartale doszło do jednoczesnego spadku eksportu i wzrostu importu. W zakresie popytu wewnętrznego stwierdzono mieszane sygnały – podczas gdy inwestycje okazały się wyższe niż kwartał wcześniej, to jednak wydatki gospodarstw domowych spadły, a wydatki rządowe były jedynie nieco wyższe niż w poprzednim okresie – czytamy w komunikacie niemieckiego urzędu statystycznego.
Zaprezentowane dziś przez Destatis dane stanowią dopiero wstępny raport. Na bardziej szczegółowe wyniki poczekać musimy do 23 listopada. Analitycy już wcześniej sugerowali jednak, że na dane za trzeci kwartał duży wpływ może mieć sytuacja w istotnym dla Niemiec przemyśle motoryzacyjnym, który ucierpiał na wprowadzeniu nowych przepisów związanych z testami emisyjności, a także ze względu na niższe zamówienia z Chin.
Warto dodać, że dziś o 10.00 wstępne dane o polskim PKB przedstawi GUS. Z kolei o 11.00 Eurostat dokona pierwszego zestawienia wzrostu gospodarczego za trzeci kwartał, które obejmie większość państw UE.
MZ