Ostatnią sesję w 2013 r. warszawska giełda zaczyna od spadków cen akcji największych spółek i wzrostów na spółkach mniejszych. Zarówno miesiąc, jak i rok główne indeksy kończą na solidnym minusie.
Tradycyjnie dobry dla giełdowych indeksów grudzień, w tym roku upływa pod znakiem spadków. Mimo wzrostowego otwarcia, po 30 minutach sesji WIG20 traci 0,16%. Tak jak w całym mijającym roku, w lepszej kondycji są mniejsze spółki (mWIG40 zyskuje 0,15%, a sWIG80 0,14%), wobec czego WIG spada jedynie o 0,07%. Obroty na całym rynku przekraczają 94 mln zł.
W sumie od początku grudnia WIG traci już 6,4%. Do tej pory najgorszym grudniem na warszawskiej giełdzie był ten z 1994 r., kiedy to WIG osunął się o 7,8%. Z kolei od początku roku WIG zyskał 7,6%, podczas gdy WIG20 oddał 6,7%.
Wśród spółek z głównego indeksu najlepiej radzą sobie również podmioty mniejsze: Enea (1,69%), GTC (1,35%) i Handlowy (0,90%). Po drugiej stronie plasują się CCC (-1,75%), Tauron (-1,34%) i Netia (-1,33%). Zdecydowanie największe obroty towarzyszą akcjom banków Pekao (0,28%, 29 mln zł) i PKO BP (-1,11%, 13 mln zł)
Rozczarowuje także dzisiejszy debiutant – Gorenje. Słoweński producent sprzętu AGD, który jako 23. spółka wchodzi na główny rynek, zaczął od spadku o 10%.
Na innych europejskich rynkach akcji poniedziałek rozpoczął się dosyć płasko. Najmocniej do góry poszedł francuski CAC40 (0,2% , podczas gdy DAX utrzymał się na historycznych szczytach.
/mz
























































