W przemówieniu na konferencji PB SPIN Tomasz Majewski mówił dużo o sukcesie w sporcie. Według kulomiota sukces to zawsze efekt kombinacji trzech czynników, jednak najważniejsza jest ciężka praca.


- Ja, w przeciwieństwie do moich poprzedników, mam dużo łatwiej, bo w sporcie ten sukces jest prosty. Prosto ten sukces może nie osiągnąć, ale zauważyć. Jeżeli ten sukces się już ma, to on jest już niezaprzeczalny – mówił Majewski, dwukrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich z Pekinu i Londynu.
Zdaniem sportowca do sukcesu, nie tylko w sporcie, dojść można jedynie ciężką praca. Końcowy efekt zawsze jest jednak wypadkową kilku czynników.
Mamy takie swoje sportowe przysłowie, że sukces to w 90% praca, w 9% talent i w minimalnym procencie to jest szczęście, które warto mieć, ale szczęście sprzyja lepszym. Lepiej być utalentowanym, bardzo pracowitym człowiekiem, bo w tedy szczęścia znacznie sprzyja – stwierdził kulomiot.
- Jeżeli człowiek chce osiągnąć sukces w sporcie, to musi mieć parę cech, które nie są w społeczeństwie zbyt popularne. Przede wszystkim powinien być egoistą, do pewnego stopnia zapatrzonym w siebie i myśleć głównie o swojej karierze. (…) Idealny sportowiec powinien nie mieć ograniczeń, nie mieć rodziny, mieć masę wolnego czasu, który przeznacza na jeszcze większą pracę. To brutalne, ale tak jest. Wielkie sukcesy sportowe odnoszą często ludzie, którzy widzą tylko sport – dodał.
























































