Prezydent Francji Emmanuel Macron, komentując w piątek sankcje wobec Rosji uzgodnione przez Unię Europejską, podkreślił, że kraje zachodnie wzmacniają presję na Rosję, by doprowadzić do bezwarunkowego zawieszenia broni w wojnie w Ukrainie i do negocjacji pokojowych.


Macron poinformował w serwisie X, że rozmawiał w piątek telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. „Bardziej niż kiedykolwiek przypomnieć trzeba, że bezpieczeństwo, wolność i przyszłość Europy są ściśle związane z losem Ukrainy” - napisał.
Zapewnił o wsparciu Francji dla Ukrainy i podkreślił, że Paryż potwierdził tę determinację podczas spotkania tzw. koalicji chętnych - państw gotowych wysłać oddziały do Ukrainy w razie zawieszenia broni. Macron przypomniał, że w zeszłotygodniowym szczycie koalicji, który odbył się w formacie wideokonferencji z udziałem 30 szefów państw i rządów, po raz pierwszy uczestniczyli przedstawiciele USA.
„Wspólnie wzmacniamy presję na Rosję, by uzyskać bezwarunkowe zawieszenie broni i rozpoczęcie negocjacji na rzecz trwałego pokoju” - podkreślił Macron. Jak dodał, przyjmuje z zadowoleniem uzgodnienie przez UE „nowego pakietu bezprecedensowych sankcji przeciwko Rosji”.
Ministrowie państw UE przyjęli w piątek w Brukseli 18. pakiet sankcji unijnych wobec Moskwy. Przewiduje on m.in.: sankcje na kolejne statki z tzw. floty cieni i na rafinerię rosyjskiego koncernu Rosnieft w Indiach, a także ograniczenie dostępu banków rosyjskich do finansowania. Zdaniem szefowej unijnej dyplomacji Kai Kallas to jeden z najsurowszych pakietów sankcji od początku wojny.(PAP)
awl/ akl/