MCI chce umarzać
NWZA MCI Management, które odbędzie się 23 października br., zamierza wprowadzić zmiany w statucie, które umożliwią m.in. wykup własnych akcji w celu ich umorzenia.
Proponowane uchwały to obrona przed dalszą niekontrolowaną wyprzedażą papierów funduszu przez jednego z dwóch głównych akcjonariuszy - Howella. Przez ostatnich kilka miesięcy spółka ta pozbyła się prawie 20% akcji MCI, sprzedając je po coraz niższych cenach. Było to jednym z głównych powodów dramatycznej przeceny walorów wrocławskiej spółki.
Mimo licznych deklaracji, Howell zszedł poniżej progu 20% w MCI, którego miał nie przekraczać. Zrodziło to obawy, że spółka ma zamiar dalej kontynuować wyprzedaż. - Wszystko wskazuje na to, że Howell dalej będzie sprzedawał, jeśli nie inwestorom finansowym, to na giełdzie. Dlatego konieczne jest podjęcie jakichś kroków w tej sprawie - twierdzi Tomasz Czechowicz (na fot).
Drugą proponowaną zmianą jest sposób wyboru rady nadzorczej. Obecnie składa się ona z od 5 do 9 członków, a zapis w statucie przewiduje, że dopóki dwóch głównych udziałowców (Howell i Czechowicz Ventures) dysponuje przynajmniej 20% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, mogą wybierać oni po dwóch członków RN. Najbliższe NWZA zamierza zmniejszyć liczbę członków rady do 3-6, a prawem wyboru dwóch z nich ma dysponować tylko Czechowicz Ventures.
T.M.






















































