REKLAMA

Kanada wyprasza chińską firmę. Zajmuje się produkcją systemów monitorujących

2025-06-29 02:17, akt.2025-06-29 10:38
publikacja
2025-06-29 02:17
aktualizacja
2025-06-29 10:38

Rząd Kanady nakazał chińskiej firmie Hikvision, produkującej kamery i sprzęt nadzoru, zamknięcie działalności w Kanadzie. Przyczyną jest zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego – poinformowała minister przemysłu Melanie Joly.

Kanada wyprasza chińską firmę. Zajmuje się produkcją systemów monitorujących
Kanada wyprasza chińską firmę. Zajmuje się produkcją systemów monitorujących
fot. Lutsenko_Oleksandr / / Shutterstock

Po dokonaniu przeglądu działania chińskiej firmy pod kątem bezpieczeństwa na podstawie danych wywiadu „rząd uznał, że dalsze działanie Hikvision Canada Inc. na terenie Kanady byłoby zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa” - napisała minister Joly w oświadczeniu szeroko cytowanym i komentowanym w sobotę w mediach.

Hikvision to państwowa chińska firma, produkująca m.in. kamery nadzoru oraz sprzęt do rejestracji i systemów kontroli. Jest jedną z największych tego typu firm na świecie.

„Rząd Kanady chętnie wita zagraniczne inwestycje, ale nigdy nie kosztem bezpieczeństwa narodowego” - podkreśliła Joly. Dodała, że zachęca Kanadyjczyków do zapoznania się z jej decyzję i podjęcia własnych kroków. „Ponadto rząd Kanady zakazuje kupna lub użycia produktów Hikvision przez ministerstwa, agencje rządowe i spółki skarbu państwa. Rząd dokonuje przeglądu (rządowych – PAP) nieruchomości, by upewnić się, że istniejące produkty Hikvision nie są już używane”.

W minionych latach ograniczenia na używanie sprzętu Hikvision nakładał już rząd USA. Wyroby te są bowiem używane m.in. w rejonie Sinciang, gdzie mieszkają Ujgurzy, a gdzie udokumentowano prześladowania i nadużycia wobec tej muzułmańskiej społeczności.

Agencja Reutera cytuje biuro prasowe Hikvision, którego przedstawiciel powiedział, że firma nie zgadza się z decyzją kanadyjskiego rządu i uważa, że nie jest ona oparta na faktach.

W kwietniu 2021 r. korespondenci wydawanego w Indiach „The Sunday Guardian” opisali chińską restaurację w Vancouver, która zainstalowała kamery przekazujące obraz do systemu oceny punktowej obywateli, tzw. kredytu społecznego, działającego w Chinach. Przed podobną sytuacją ostrzegał wcześniej kanadyjski wywiad. Takie rozwiązania mają zostać zakazane w UE. Dziennikarze nie podawali wówczas, jakiego producenta sprzęt wykorzystano do instalacji kamer.

Canadian Security Intelligence Service (CSIS - kanadyjski wywiad) w maju 2018 r. ostrzegał, że wielkie bazy danych pozwalają chińskiej partii komunistycznej „poszerzać i tak już szeroką kontrolę nad życiem chińskich obywateli”. „Rozwijany system kredytu społecznego umożliwia szerokie zbieranie danych, pozwalających zmierzyć indywidualną lojalność wobec państwa. Dane mogą być zbierane także o firmach i osobach za granicą, co oznacza wyzwanie dla krajów, które nie życzą sobie być częścią chińskiego systemu społecznej kontroli” - czytamy w raporcie CSIS.

Obecna decyzja rządu nie jest pierwszą decyzją nakazującą chińskim firmom zaprzestanie działalności w Kanadzie. W 2022 r. Kanada wezwała do opuszczenia swojego rynku trzy firmy surowcowe z Chin. Decyzja dotyczyła firm zaangażowanych w wydobycie na terenie Kanady krytycznych minerałów, w tym litu: Sinomine z Hong Kongu, Chengze Lithium International Ltd i Zangge Mining Investment Co. Również wówczas rząd podkreślał, że będzie „działać zdecydowanie, kiedy inwestycje takie zagrażają bezpieczeństwu narodowemu i naszym własnym łańcuchom dostaw minerałów krytycznych”.

Z Toronto Anna Lach(PAP)

lach/ san/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki