REKLAMA

Czy to koniec dezinflacji w Stanach Zjednoczonych?

Krzysztof Kolany2023-07-12 14:30główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-07-12 14:30

Czerwiec przyniósł kontynuację silnego spadku inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych. Roczna dynamika wskaźnika CPI obniżyła się do najniższego poziomu od marca 2021 roku. Jednakże w kolejnych miesiącach amerykańska inflacja może ponownie wzrosnąć.

Czy to koniec dezinflacji w Stanach Zjednoczonych?
Czy to koniec dezinflacji w Stanach Zjednoczonych?
fot. Zwiebackesser / / Shutterstock

W czerwcu inflacja CPI w USA obniżyła się do 3,0 proc. względem 4,0 proc. odnotowanych w maju - podało Biuro Statystyki Pracy. Był to już dwunasty miesiąc z rzędu spadku rocznej dynamiki CPI w Stanach Zjednoczonych. I bardzo możliwe, że ostatni.

Ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 3,1 proc. po tym, dane za maj także okazały się minimalnie niższe od oczekiwań (4,0% vs. oczekiwane 4,1%). W ujęciu miesięcznym wskaźnik CPI podniósł się w o 0,2% po wzroście o 0,1% w kwietniu. Tutaj rynkowy konsensus zakładał wynik rzędu 0,3 proc. mdm.

Względem poprzedniego miesiąca koszyk cen dóbr konsumpcyjnych (CPI) podrożał o 0,2 proc. po zwyżce o 0,1 proc. w maju i 0,4 proc. w kwietniu. Przez  poprzednie sześć miesięcy średni przyrost CPI wyniósł 0,28 proc. mdm. Przy utrzymaniu się takiej dynamiki miesięcznej przez kolejne 12 miesięcy za rok inflacja CPI w USA wyniosłaby 3,5%. Czyli byłaby wyższa niż w czerwcu.

Aby amerykańska inflacja dalej się obniżała, jej miesięczna dynamika musiałaby trwale spaść poniżej 0,2 proc. Ten scenariusz wydaje się niezbyt prawdopodobny zważywszy na fakt, że w już najbliższych miesiącach wygaśnie efekt wysokiej bazy w przypadku cen paliw. A to właśnie tańsza o 26,5 procent niż przed rokiem benzyna przez ostatnie miesiące odpowiadała za tak szybkie obniżenie się rocznej dynamiki CPI: z 9,1% w czerwcu 2022 roku do 3,0% w poprzednim miesiącu.

Osobnym problemem pozostaje wciąż mocno podwyższona inflacja bazowa. Wskaźnik CPI bez uwzględnienia żywności, paliw i energii był w czerwcu o 4,8% wyższy niż rok temu oraz o 0,2% wyższy niż w maju. Taki wynik był niższy od oczekiwanych przez analityków 0,3% mdm i 5,0% rdr.

Inflacja bazowa obniża się znacznie wolniej od dynamiki „szerokiego” wskaźnika CPI w znacznej mierze za sprawą opóźnień w implementacji wzrostu kosztów mieszkania (ang. shelter) względem faktycznej dynamiki czynszów rynkowych. Te bardzo szybko rosły w roku 2021, ale wskaźnik CPI zaczął je uwzględniać dopiero rok później. Stąd też powszechne oczekiwania, że ta część amerykańskiego koszyka inflacyjnego w kolejnych miesiącach będzie już rosła znacznie wolniej niż w poprzednio.

O sile tendencji inflacyjnych w gospodarce USA świadczy też wciąż wysoka inflacja cen usług z wyłączeniem usług dostawy energii. Dynamika cen w tej kategorii w czerwcu wyniosła 0,3 proc. mdm i 6,2 proc. rdr (wobec 6,6 proc. w maju i 6,8 proc. w kwietniu). To właśnie szybki wzrost cen w sektorze usługowym od miesięcy spędza sen z powiek decydentów w Rezerwie Federalnej, którzy od marca 2022 roku zrealizowali najgwałtowniejszy od ponad 40 lat cykl podwyżek stóp procentowych.

Rynek jest niemal pewny, że na lipcowym posiedzeniu władz Rezerwy Federalnej zapadnie decyzja o 25-punktowej podwyżce stóp procentowych. W czerwcu Fed zrobił „pauzę” i po raz pierwszy od marca 2022 roku nie zdecydował się podnieść kosztów kredytu. Równocześnie członkowie FOMC zasygnalizowali gotowość  do jeszcze dwóch 25-puntkowych podwyżek w drugiej połowie roku. Rynek terminowy zakłada, że skończy się tylko na jednym ruchu o 25 pb. Lipcowy komunikat FOMC pojaw się za dwa tygodnie, czyli w środę 26 lipca.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (20)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
U nich cel inflacyjny to 2,2%. Możliwe ,ze już nie będzie podwyżki stóp przez FED, zatem dalej indeksy w górę, złoto w górę a dolar w dół. Modlę się też o naszą GPW.
zoomek
Dolar w dół? Złotok w górę?
Czyli w sumie złoto w złociszu (ale kuźwa żart ta nasza waluta!) w tej samej cenie?
od_redakcji
Dzięki Bogu wszystko naprawione. USA jest uratowane!
Chociaż z drugiej strony, są to: Fałszywe liczby fałszywego rządu, wspierające fałszywego prezydenta. Oby przepchnąć jeszcze trochę, bo nikt nie chce, aby szambo wybiło. I tak to wszędzie działa na zachodzie.

Yup . . John Williams "shadowstats", pokażą PRAWDZIWE
Dzięki Bogu wszystko naprawione. USA jest uratowane!
Chociaż z drugiej strony, są to: Fałszywe liczby fałszywego rządu, wspierające fałszywego prezydenta. Oby przepchnąć jeszcze trochę, bo nikt nie chce, aby szambo wybiło. I tak to wszędzie działa na zachodzie.

Yup . . John Williams "shadowstats", pokażą PRAWDZIWE numery.

(Shadowstats.com to strona internetowa, która analizuje i oferuje alternatywy dla rządowych statystyk ekonomicznych dla Stanów Zjednoczonych. Shadowstats koncentruje się przede wszystkim na inflacji, ale śledzi również podaż pieniądza, bezrobocie i PKB, wykorzystując metodologie porzucone przez poprzednie administracje od czasów Clintona do Wielkiego Kryzysu.)
Autorem strony jest ekonomista-konsultant Walter J. Williams, który posiada tytuł licencjata z ekonomii oraz tytuł MBA z Dartmouth College.[1] Jest powszechnie znany jako „John Williams”.
bha
Cóż... Spadek inflacji jest wyrażny w statystykach niestety dużo gorzej ze spadkiem coraz mocniej dojnej rynkowej globalnej inflacji jest szczególnie w detalu!!!. Niestety
mikimysz
Co zrobi Glapek jeśli na Zachodzie zaczną obniżać stopy? Też zetnie stopy przy 4x wyższej inflacji i spowoduje ponowny wystrzał inflacji czy utrzyma stopy i doprowadzi do spektakularnego spekulacyjnego umocnienia złotego co rozłoży eksporterów?
blind-oln
Glapek zrobi to, co mu pinokio każe. Obniży stopy przed wyborami, by ludzie się ucieszyli, że koniec inflacji, że kredyty potanieją, a to że inflacja wystrzeli po wyborach? To już nie będzie problem rządu. Następne wybory dopiero za 4 lata.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
zoomek
A o sile złocisza to przesądza to że NBP nakupił hrywny? Czy pozabudżetowe wydatki poprzez BGK?
tomek323
Fantasmagorie tzw. ekspertów, na dziś bez żadnej odpowiedzialności, powinny wreszcie być karalne...
liczygrosz
Inflacja spada, więc złoto drożeje. Przecież to logiczne.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki