REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

ZOOM NA RYNKICo czeka giełdę i gospodarkę? „Inwestorzy zaczynają dostrzegać potencjał polskiego rynku”

2025-04-02 13:39
publikacja
2025-04-02 13:39

Jakie czynniki kształtują obecnie sytuację na krajowej giełdzie, jakie zmiany mogą zajść w polskiej i europejskiej gospodarce, w jakim kierunku mogą pójść stopy procentowe – pytamy ekspertów ze Skarbiec TFI i Insignis TFI w programie „Zoom na rynki”.

Co czeka giełdę i gospodarkę? „Inwestorzy zaczynają dostrzegać potencjał polskiego rynku”
Co czeka giełdę i gospodarkę? „Inwestorzy zaczynają dostrzegać potencjał polskiego rynku”
/ Bankier.pl

W pierwszej części naszego programu „Zoom na rynki” rozmawiamy z Radosławem Cholewińskim, członkiem zarządu Skarbiec TFI, oraz Ryszardem Miodońskim, zarządzającym funduszami w Insignis TFI. Eksperci podsumowują pierwszy kwartał 2025 roku na rynkach, analizują napływ kapitału na polski rynek oraz prognozują przyszłość gospodarki w kontekście globalnych wyzwań. Rozmowę prowadzi Michał Niewiadomski, redaktor Bankier.pl.

W drugiej części programu rozmawiamy z Markiem Rogalskim, analitykiem DM BOŚ.

Michał Niewiadomski: Jaki był I kwartał 2025 roku dla polskiej giełdy?

Radosław Cholewiński: Polska giełda znalazła się pod wpływem pozytywnych czynników, które wspierają ogólnie rynki europejskie. Napływ kapitału na nasz rynek jest widoczny, co daje inwestorom powody do zadowolenia.

Skąd płynie ten kapitał? Czy to tylko polski kapitał?

Radosław Cholewiński: Zdecydowanie nie. Wzrost akcji dużych spółek oraz informacje z biur maklerskich sugerują, że to przede wszystkim napływ kapitału zagranicznego. Inwestorzy zaczynają dostrzegać potencjał polskiego rynku, zwłaszcza po ubiegłorocznych spadkach.

Dlaczego Polska stała się atrakcyjna dla zagranicznych inwestorów?

Ryszard Miodoński: Wydaje się, że mogło na to wpłynąć kilka czynników. Po pierwsze ruszaliśmy z bardzo niskiego poziomu. W ubiegłym roku Polska giełda była jednym z najgorszych rynków na świecie. Zmiany w postrzeganiu sytuacji geopolitycznej, zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie, sprawiły, że inwestorzy zaczęli patrzeć na nas przychylniej. Wzrost PKB w Polsce wyróżnia się na tle innych krajów europejskich, co również przyciąga kapitał.

A jak można wytłumaczyć wzrost DAX-a o 16 proc.? Czy to oznacza, że niemiecki rynek jest mniej atrakcyjny?

Ryszard Miodoński: Tak, można to w pewnym sensie tak interpretować. Niemiecka gospodarka zmaga się z innymi wyzwaniami, a nastawienie do rynków europejskich było niekorzystne. Jednak ostatnie dane sugerują, że może nastąpić odbicie, co może wpłynąć na przyszłe wyniki.

Radosław Cholewiński: Warto zauważyć, że zmiany w myśleniu o gospodarce europejskiej są nieuniknione. Kryzys często wymusza różnego typu modyfikacje, a obecne realia geopolityczne stają się impulsem do przemyślenia dotychczasowych modeli rozwoju.

Jak szybko te zmiany mogą wpłynąć na produkcję przemysłową w Europie?

Radosław Cholewiński: To trudne do przewidzenia. Na pewno nie jest to perspektywa krótkoterminowa. Ważniejsze jest to, że zaczynamy myśleć o nowych ścieżkach rozwoju, które wcześniej były nieosiągalne.

A jakie są prognozy dla stóp procentowych w Europejskim Banku Centralnym?

Ryszard Miodoński: W krótkim horyzoncie musimy patrzeć na globalne otoczenie. Wydaje się, że stopy mogą pozostać na obecnym poziomie, ale w dłuższym okresie mogą wzrosnąć w związku z nowymi programami infrastrukturalnymi i obronnymi.

A co z sytuacją na rynku walutowym? Jakie są perspektywy dla dolara i euro?

Ryszard Miodoński: Obserwujemy osłabienie złotego, co jest wynikiem odpływu kapitału ze Stanów Zjednoczonych. Jeśli sytuacja w USA się ustabilizuje, to dolar może się umocnić, ale jeśli problemy gospodarcze się pogłębią, to sytuacja może się zmienić.

Jakie są perspektywy wzrostu gospodarczego w Polsce i Europie?

Radosław Cholewiński: Polska ma szansę na wyższy wzrost PKB niż kraje zachodnioeuropejskie. Jednak istnieją czynniki ryzyka, takie jak sytuacja w Stanach Zjednoczonych i konflikt z Ukrainą, które mogą wpłynąć na naszą gospodarkę.

A jakie są prognozy dla stóp w Narodowym Banku Polskim?

Radosław Cholewiński: W najbliższym czasie nie przewiduję zmian. Jeśli tendencje spadającej inflacji się potwierdzą, to w drugiej połowie roku możemy zobaczyć obniżki stóp procentowych.

Partnerem programu „Zoom na rynki” jest Skarbiec TFI.

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (4)

dodaj komentarz
analizy
Jakoś nie widać tego po PKP CARGO S.A. Ta władza, a szczególnie z PSLu nie zna się na kolei i nie lubi kolei, no to i Spółka traci udział w rynku. Klimczak z PSLu, to najgorszy minister jaki był od 1990r.
prawnuk
? w czasach pis PKP CARGO straciło ponad połowę rynku.....
Gorzej się nie da
bha
Giełda jest tylko malutkim % wycinkiem całej wielomilionowej firmowej, biznesowe, usługowej itd. gospodarki! i tak jak jej całej się będzie powodzić tak będzie wyglądało krajowe min.PMI i PKB.

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki