Nakłady inwestycyjne Sare przewidziane na 2017 r. wynoszą ok. 3 mln zł. Spółka ma środki na realizację nowej strategii, ale w przypadku pojawienia się okazji do przejęcia atrakcyjnego podmiotu rozważy finansowanie zewnętrzne. Rozmowy w sprawie przejęcia są stale prowadzone.
"CAPEX na ten rok to około 3 mln zł, środków własnych mamy ponad dwa razy tyle" - powiedział Krzysztof Zawadzki, członek zarządu Sare.
"Potencjał inwestycyjny jest bardzo duży, nie mamy maksymalnego pułapu, jaki moglibyśmy przeznaczyć na inwestycje. Jeśli zajdzie taka potrzeba rozważymy finansowanie zewnętrzne w postaci kredytu, obligacji czy akcji" - dodał Dariusz Piekarski, prezes Sare.
Wskazał, że grupa chce skupić się na jakości inwestycji. Celem są m. in. przejęcia i prace badawczo-rozwojowe.
"Chcemy rozwijać się m. in. poprzez przejęcia i fuzje. Czekając na zatwierdzenie strategii przez radę nadzorczą stale monitorowaliśmy rynek, wiemy w co inwestować, mamy dobrą pozycję gotówkową. Trwają rozmowy i zaawansowane analizy rynkowe w obszarze mobile i big data" - powiedział Piekarski.
"Jeżeli pojawi się atrakcyjny podmiot, który w istotny sposób mógłby zwiększyć naszą sprzedaż to będziemy w stanie zrealizować akwizycje" - dodał.
Wiceprezes Zawadzki poinformował, że część środków na prace badawczo-rozwojowe grupa będzie chciała pozyskać z dotacji.
Sare opublikowała 31 stycznia strategię, która zakłada w perspektywie lat 2017-2019 średnioroczną dynamikę wzrostu EBITDA nie niższą niż 120 proc.
Spółka nie wyklucza też wypłaty dywidendy. Ostateczna decyzja dotycząca podziału zysku uwzględniać będzie zapotrzebowanie finansowe na rozwój organiczny i zakupy strategiczne.
Firma działa w branży marketingu internetowego. Jak podała w prezentacji, według prognoz w Polsce w 2020 r. digital marketing ma osiągnąć 34 proc. udziału we wszystkich wydatkach marketingowych. Spółka upatruje w tym szans na rozwój. (PAP)
sar/ morb/ osz/























































