REKLAMA
TYLKO U NAS

Bank Pekao obniżył prognozę wzrostu PKB Polski w 2023 r.

2023-07-06 15:40
publikacja
2023-07-06 15:40

Co czeka Polską gospodarkę? Ekonomiści nie mają najlepszych informacji - rewidujemy średnioroczny wzrost PKB z 0,9 do 0,4 proc. w 2023 i z 3,1 do 2,0 proc. w 2024 r. – przekazali w czwartek ekonomiści z Banku Pekao SA. W ich ocenie inflacja na koniec br. zejdzie poniżej 7,5 proc. rdr.

Bank Pekao obniżył prognozę wzrostu PKB Polski w 2023 r.
Bank Pekao obniżył prognozę wzrostu PKB Polski w 2023 r.
fot. Andrzej Bogacz / / FORUM

Jak zauważyli ekonomiści z Banku Pekao SA, dane za II kw. okazały się jak dotąd słabsze od oczekiwań. W ich ocenie są one "na tyle słabe, że dołek cyklu przesuwa się na II kwartał". Zgodnie z szacunkami banku PKB w II kw. spadł o 0,6 proc. r/r. Osiągniecie średniorocznego wyniku w okolicy 1 proc. – zaznaczyli – możliwe jest tylko przy założeniu nietypowych efektów statystycznych (niska baza widoczna w danych kw/kw s.a.).

"(...) Rewidujemy średnioroczny wzrost PKB z 0,9 do 0,4 proc. w 2023 i z 3,1 do 2,0 proc. w 2024 r. Przesłanki obejmują: pogłębienie spadku konsumpcji prywatnej w II kwartale i późniejsze odbicie; wyższą dynamikę inwestycji publicznych w 2023 i niższą w 2024 z uwagi na większą niż wcześniej zakładano amplitudę cyklu inwestycyjnego samorządów; słabość popytu zewnętrznego, w tym w Europie Zach." – przekazali analitycy.

Scenariusz inflacyjny banku na ten rok po publikacji czerwcowych danych pozostaje bez zmian, a spadek inflacji postępuje w tempie bliskim pierwotnych założeń z początku roku. Według ekonomistów inflacja w drugiej połowie br. dalej będzie się obniżać, podobnie jak - w niższym tempie - inflacja bazowa. Ich zdaniem inflacja CPI we wrześniu "na pewno" osiągnie poziom jednocyfrowy - a możliwe, że stanie się to już w sierpniu. "Na koniec 2023 r. inflacja obniży się poniżej 7,5 proc. r/r" – podkreślili.

Ekonomiści zwrócili uwagę, że krajowy rynek pracy pozostaje w stagnacji. Odnotowali, że maj przyniósł negatywne zaskoczenie na dynamice płac, lecz dane za czerwiec dostarczą pozytywnego akcentu. Chodzi o ponowny wzrost realnych wynagrodzeń, "który zostanie z nami na dłużej (choć na chwilę zniknie w danych za lipiec)" - wskazali. "Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw prawie nie zmieniło się od początku roku, a w zasadzie nawet lekko spadło" – zauważyli analitycy. Dodali, że takie tendencje będzie można obserwować do końca br. W ich ocenie stopa bezrobocia powinna pozostać na niemal niezmienionym poziomie.

Jak zauważyli eksperci Banku Pekao, Rada Polityki Pieniężnej nie zakończyła oficjalnie cyklu podwyżek stóp procentowych, ale zdaniem kilku członków RPP oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego mogłoby dojść do ich obniżek jesienią. W analizie zaznaczono jednak, że rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych warunkowe jest realizacją bazowego scenariusza inflacyjnego, ze spadkiem CPI do poziomów jednocyfrowych w końcówce roku i prawdopodobnie również sprzyjającymi okolicznościami zewnętrznymi, tj. cięciami stóp na rynkach bazowych i w regionie. (PAP)

ra/ mk/

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (9)

dodaj komentarz
bangladesznadwisla
Państwowi analitycy dalej są mocno optymistyczni. Nie mają innej opcji. Taki kraj nawet analizy banku są polityczne
jas2
Mylą się. Końcówka roku będzie dobra.
infinityhost
za co? Co takiego mu Polska zrobiła, że ją tak potraktował?
men24a
Jak chcesz mieć wzrost gospodarczy wyższy (przy rekordowo historycznie niskich inwestycjach) to do ilu chcesz podnieść jeszcze ceny jak konsumpcja siada ?
infinityhost odpowiada men24a
i historycznie niskiej demografii zapomniałeś dodać.
men24a odpowiada infinityhost
Zapomniałeś o rekordach sprowadzania muzułmanów przez PiS a oni potrafią się rozmnażać a 800+ jeszcze bardziej ich zmotywuje bo 800+ jest też dla tych co nic nie muszą robić
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Narazie to jest tylko słabo. Dramat to dopiero będzie w przyszłym roku i kolejnych, jak trzeba bedzie zaczać spłacać te wszystkie przedwyborcze cuda i obietnice pisu, zaplacić żymianom za Himarsy, żeby było tu czym bronić ich interterewsów na wschodzie, a pokolenie wchodzace na rynek pracy nie wie nawet jakiej jest płci! Wiec trudno Narazie to jest tylko słabo. Dramat to dopiero będzie w przyszłym roku i kolejnych, jak trzeba bedzie zaczać spłacać te wszystkie przedwyborcze cuda i obietnice pisu, zaplacić żymianom za Himarsy, żeby było tu czym bronić ich interterewsów na wschodzie, a pokolenie wchodzace na rynek pracy nie wie nawet jakiej jest płci! Wiec trudno oczekiwać po nich wiele.
and00
Przypominam że Tusk obiecuje więcej
Kredyt 0%, 800+ od czerwca i inne
Chociaż u niego z realizacją zawsze było ciężko...
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba odpowiada and00
Dzięki że mi przypomniałeś kłamstwa oszusta, bardzo ważne są dla mnie :)

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki