W ostatnich dniach akcjonariusze Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie mogą narzekać na brak zmienności. Giełdowa wartość spółki na przemian znacząco spada i znacząco rośnie. Całość przypomina bardziej spekulacyjną zabawę na małej spółce, niż notowania blue chipa. Dzisiaj trwa kolejny rozdział tej „zabawy”.
Akcje Jastrzębskiej Spółki Giełdowej wczesnym popołudniem drożały o ponad 15%. Po godzinie 13:00 notowania papierów JSW ustabilizowały się w okolicach 25,1 zł - to o 11,1% więcej niż na wczorajszym zamknięciu. Warto wspomnieć, że tuż po otwarciu dzisiejszej sesji akcje spółki znajdowały się niecały procent pod kreską.
Na JSW jest jednak dzisiaj – mówiąc kolokwialnie – pod co grać. Od ponad tygodnia w spółce trwa strajk. Związkowcy domagają się odejścia prezesa Zagórowskiego, wypominając mu liczne grzechy i niedopatrzenia. Zarząd z kolei próbuje przekonać strajkujących do powrotu do pracy oraz do zgody na zmniejszenie pensji. Rozmowy trwają, towarzyszy im mediator. Władze spółki poczyniły nawet pewne ustępstwa realizując część mniej istotnych postulatów związkowców oraz odsuwając od rozmów… samego prezesa Zagórowskiego.
Na horyzoncie nie widać jednak póki co możliwości porozumienia. Wczoraj pod siedzibą spółki doszło do zamieszek, dzisiaj przed południem trwała tam pikieta około 2 tysięcy górników, a dalsza część rozmów, którą pierwotnie zaplanowano na godzinę 13:00, stoi pod znakiem zapytania. Wszystko to sprawia, że również na akcjach spółki nie jest spokojnie.
JSW najdroższe od listopada
Osoby lubiące spekulować mogą jednak czuć się dobrze na akcjach JSW nie od dzisiaj. Giełdowa wartość przez praktycznie cały miniony rok kurczyła się. Akcjonariusze ostatecznie 2014 rok zamknęli blisko 70% stratą. W styczniu jednak JSW uzyskało największą stopę zwrotu wśród wszystkich spółek z WIG20. W ostatnich tygodniach jastrzębski gigant przeplata jednak świetne sesje tymi nieco gorszymi, popadając tym samym ze skrajności w skrajność.
Wzmożona zmienność póki co pomaga również akcjonariuszom długoterminowym. Wprawdzie straty osób, które kupiły akcje w pierwszym roku notowań JSW nadal są ogromne, jednak obecnie spółka znacząco oddaliła się od swoich historycznych minimów (16,05 zł). Dodatkowo zanotowany dzisiaj poziom 26 zł za akcję jest najwyższym od połowy listopada minionego roku. Można rzec: „strajk sobie, akcje sobie”.
Adam Torchała
