Urlop w wymarzonym hotelu kojarzą się raczej z miłymi wspomnieniami. Jak się okazuje, rezerwacja miejsca noclegowego może wiązać się ze sporym niebezpieczeństwem. Portal Niebezpiecznik.pl zwraca uwagę na kolejny sposób wyłudzania pieniędzy - tym razem przy użyciu platformy Booking.com.


O ile przy otrzymywaniu wiadomości od nieznanych nadawców część osób zachowuje już wzmożoną czujność, nieco inaczej sytuacja może wyglądać, gdy próba wyłudzenia wychodzi od prawdziwych kont.
Tak właśnie dzieje się w najnowszym oszustwie “na Booking”. Jak podaje portal Niebezpiecznik.pl, coraz więcej osób informuje o próbie wyłudzenia pieniędzy. Dzieje się to, gdy ktoś faktycznie rezerwuje sobie nocleg za pośrednictwem tej platformy i potem otrzymuje wiadomość od tego obiektu z prośbą o wykonanie płatności na rachunek bankowy (należący jednak do oszustów, a nie obiektu). Wiele wskazuje na to, że musiało dojść do masowego przejęcia kont obiektów na Booking.com.
☢️ Obserwujemy wzrost zgłoszeń oszustw "na Booking". Uważajcie i ostrzezcie znajomych!
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) October 23, 2023
Na czym polega atak?
Rezerwujący otrzymują prośbę o płatność na lewy rachunek bankowy, ale w ramach czata z *prawdziwym* kontem obiektu na Bookingu.
Wygląda na to, że przejęto masę kont…
Z tego względu przy rezerwowaniu noclegu na tej platformie warto płatności dokonywać również za jej pośrednictwem. Z reguły wymaga to podania danych karty płatniczej. Wysyłanie przelewu na wskazane przez inną osobę konto bankowe zawsze może wiązać się z pewnym ryzykiem.
To już kolejna edycja oszustwa “na Booking”. Wcześniej próbowano wyłudzić pieniądze poprzez tworzenie fikcyjnych ofert noclegów wysyłanych przez przejęte konta działających obiektów.