Nie tylko oni. Niebieski znaczek stracił też Bill Gates (tutaj akurat zero zdziwienia, szczególnie po niedawnych rewelacjach mówiących, że Musk szykuje pozew przeciwko Microsoftowi), Kim Kardashian czy Oprah Winfrey.


Elon Musk zdaje się lubić twitterodramy, bo nie ma spokojnego dnia bez newsów o tej platformie. Jak widać, nie dość było Elonowi Muskowi poprzedniego zamieszania wokół Twitter Blue, kiedy wprowadził opłatę za "niebieski znaczek" - każdy mógł go sobie kupić - a więc pojawiła się masa fałszywych kont podających fałszywe informacje, które spowodowały niestety prawdziwe tąpnięcia na kursach akcji prawdziwych spółek. Następnie CEO kazał płacić za niebieski znacznik 45 zł miesięcznie. To niewiele w skali światowych mediów czy celebrytów, ale cześć z nich, tj. Biały Dom czy "New York Times" stwierdzili, że nie będą płacić. Zaczynają oni więc tracić znaczek weryfikacyjny.
Olimpijka z USA Lolo Jones tak skomentowała zniknięcie Twittera Blue z jej konta: "Nadal jestem weryfikowana tam, gdzie się to liczy bardziej - na moim portalu randkowym". Co zabawniejsze aktor Jason Sudeikis stracił weryfikację, podczas gdy fikcyjna postać Ted Lasso, w którą on się wciela, nie.
Z kolei rapper Ice T zażartował, że "dyskusja nad niebieskim znacznikiem jest jedynie smutnym momentem w historii społeczeństwa".
Od momentu kupna platformy za 44 mld dolarów Twitterem regularnie już trzęsie się u posady. Muskowi udało się bowiem niemożliwe: platforma warta jest mniej niż połowę kwoty, którą na nią wydał.
Blue Twitter został wprowadzony po tym, jak w 2009 roku pozwał go menadżer sportowy Tony La Russa. Ktoś się wówczas pod niego podszył.
***
Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windosorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.