TUI Poland zakłada, że w tym roku rynek czarterowy może nieco wzrosnąć pod względem wartościowym, ale lekko spadnie pod względem liczby klientów - poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele TUI. Touroperator chce zwiększyć liczbę klientów o kilkanaście proc. rdr, do ok. 950 tys. Przychody mogą wzrosnąć do ok. 2,5 mld zł z ok. 2,1 mld zł.


„Rynek czarterowy w Polsce się w tym roku skurczy (pod względem liczby klientów - przyp. PAP Biznes). Z naszych wyliczeń wynika, że to może być spadek o 3-5 proc. Pod względem wartościowym rynek może być podobny rok do roku lub może trochę wzrosnąć z powodu wzrostu cen. Obecnie średnio na rynku ceny w ofercie last minute są 10 proc. wyższe rdr" - powiedział Marcin Dymnicki, prezes TUI Poland.
"My rośniemy dwucyfrowo. Zakładamy w tym roku kilkanaście procent wzrostu biznesu w Polsce. Z naszych wyliczeń wynika, że osiągniemy pozycję lidera, jeśli chodzi o liczbę klientów na polskim rynku. Szacujemy, że co trzeci klient touroperatorów będzie klientem TUI Poland” - dodał prezes.
Poinformował, że celem TUI Poland na ten rok jest obsługa ok. 950 tys. klientów wobec 840 tys. w ubiegłym roku. Na całym polskim rynku liczba ta wyniosła w 2018 roku 2,7 mln.
Jak dodał, pod względem obrotów TUI może w tym roku ustąpić miejsca lidera Itace.
Prezes pytany o spodziewane wyniki finansowe, odpowiedział: „Myślę, że możemy osiągnąć ok. 2,5 mld zł przychodów. (…) Właściciel oczekuje też od nas wyższego zysku niż w roku poprzednim”.
W ubiegłym roku TUI Poland miało ok. 2,1 mld zł obrotów i ok. 33 mln zł zysku netto wg polskiego standardu rachunkowości.
Jak poinformowali przedstawiciele TUI, w osiąganiu dobrych wyników finansowych pomaga struktura dystrybucyjna spółki.
„Mamy politykę cenową dostosowaną do tego, by mieć jak najwięcej klientów i dobre wyniki finansowe. Mamy najniższe w branży koszty dystrybucji. Szacuję, że przynajmniej o 2 proc. niższe” - powiedział prezes TUI Poland.
Touroperator ma obecnie prawie 100 biur własnych i nie wyklucza kolejnych otwarć, również w mniejszych miastach. W trzy lata spółka zwiększyła też liczbę punktów franczyzowych z ok. 30 do ok. 65. Sieć agencyjna liczy ok. 500 punktów.
"Rośniemy we wszystkich kanałach sprzedaży, choć zdecydowanie najszybszy jest wzrost w internecie. W tym roku sprzedamy przez internet mniej więcej ok. jedną trzecią, podobnie jak poprzez kanał własny oraz poprzez agencje i franczyzę" - powiedział prezes.
Jak poinformował, liczba użytkowników aplikacji mobilnej TUI rośnie w tempie trzycyfrowym. Obecnie korzysta z niej 600 tys. użytkowników.
W tym sezonie najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnego wypoczynku jest Turcja. Sprzedaż wycieczek do tego kraju wzrosła o 50 proc. rdr.
"Popyt na Turcję jest ogromny. Jest prawdopodobnie wyższy niż podaż, a podaż jest duża" - powiedział Dymnicki.
Kolejne najchętniej wybierane kierunki to Grecja, Bułgaria, Hiszpania i Egipt.
Przedstawiciele TUI zauważyli, że polscy turyści coraz chętniej rezerwują wycieczki z dużym wyprzedzeniem. Rośnie też zainteresowanie ofertą dodatkową, w tym wycieczkami fakultatywnymi.
pel/ ana/