REKLAMA
TYLKO U NAS

Prawo jazdy dla 17-latków? Rząd szykuje dodatkowe wymagania

2024-08-27 11:23
publikacja
2024-08-27 11:23

Prawo jazdy może czekać wkrótce rewolucja. Za kółkiem będą mogli usiąść 17-latkowie. "Mamy gotowy projekt" – ujawnił w rozmowie z brd24.pl wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Będą jednak dodatkowe wymagania.

Prawo jazdy dla 17-latków? Rząd szykuje dodatkowe wymagania
Prawo jazdy dla 17-latków? Rząd szykuje dodatkowe wymagania
fot. Daniel Dmitriew /

"Chcemy lepiej przygotowywać młodych ludzi do korzystania z dróg i mamy już gotowy projekt, który przywróci możliwość zdawania prawa jazdy dla osób, które ukończą 17. rok życia. Będą oni mogli zatem zdobyć prawo jazdy o rok wcześniej niż obecnie. Potrzebna do tego będzie jednak po pierwsze zgoda rodziców czy opiekunów prawnych, a następnie do uzyskania pełnoletności taki kierowca będzie mógł prowadzić samochód tylko, gdy ma przy sobie osobę towarzyszącą, posiadającą dłużej prawo jazdy" - powiedział wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

"Nie będzie też mógł jeździć autem z silnikiem o mocy wyższej niż 70kW. Dla takich kierowców wymóg trzeźwości wynosić będzie bezwzględnie 0 promili. Moim zdaniem rok praktycznej jazdy pod okiem starszego kierowcy będzie dobrym okresem przygotowania się do samodzielnego korzystania z dróg" - dodał.

Jakie auto dla 17-latka?

Moc silnika nie wyższa niż 70kW odpowiada ok. 94 KM. Nie jest to mocny silnik, ale pozwala na przemieszczanie się bez bycia "zawalidrogą". Pula nowych aut mających taką lub mniejszą moc jest skromna. To np. Kia Picanto, Fiat 500, Toyota Aygo X, Dacia Sandero czy Renault Clio - wszystko, co małe i miejskie - odnotowuje Autokult.pl.

W przypadku samochodów używanych ten wybór jest nieco większy. Mniej niż 93 KM ma m.in. pierwszy Ford Focus z najmniejszym silnikiem czy bazowy Nissan Almera. W widełkach mieści się też słabszy Fiat Punto czy Ford Fiesta - dodano.

Eksperci "za" i "przeciw"

- Z punktu widzenia zasad psychologii transportu drogowego i szeroko rozumianych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego lepszy jest kierujący pojazdem w wieku 17 lat z osobą siedzącą na fotelu pasażera w wieku 30 lat, aniżeli samodzielnie kierujący samochodem osobowym 18-latek - stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jonatan Hasiewicz, radca prawny, doktor nauk prawnych (w dziedzinie Prawo o ruchu drogowym), inżynier ruchu drogowego.

Nie wszystkim ekspertom taki pomysł się jednak podoba. "Jeśli nie potrafimy przestrzegać limitów prędkości, wyprzedzamy tam, gdzie nie wolno, nie szanujemy innych na drodze i przez lata dziecko to obserwowało, to nie będziemy dla niego autorytetem. Potrzeba pokoleniowych zmian. Tylko dobry kierowca, świadomy, znający i przestrzegający przepisów może być wzorem i edukować przyszłego kierowcę" - stwierdził na łamach Autokult.pl Sylwester Pawłowski z projektu edukacyjnego Świadomy Kierowca.

Oprac. JM

Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (16)

dodaj komentarz
zoomek
"94 KM. Nie jest to mocny silnik"
bez jaj - jak to jest niewielki i lekki pojazd to zapindala jak rakieta
katzpodola
Nowy pomysł z Campus Polska wyszedł? Aż strach co jeszcze wymyślą
fiat126p
Kiedyś było 17 lat na kategorie A i B. Dlaczego teraz z tego robią problem?
Aha, i 13 lat na kartę motorowerową do 50 cm3.
Jaki jest sens żeby 17-latek musiał jeździć z "ciotką-przyzwoitką"? Równie dobrze mogą się zamienić miejscami i jako pasażer nie będzie musiał mieć prawa jazdy.
dolar36
prawo jazdy od 21lat minimum!!!!!!!!!!! samochody powinny wykrywać włączony aktywny telefon w ręku i od razu wysyłać informacje o mandacie
wgc
Powinien być wymóg że samochód musi być zeroemisyjny.
zoomek
Nie - powinien wciągać CO2 i wydalać cukier trzcinowy.
wizytator
Przecież to zwiększy ruch na drogach. A komu to potrzebne? A dlaczego?
marclim
Biorąc pod uwagę jak smarki jeżdżą hulajnogami, rowerami to powinno się podnieść wiek na prawo jazdy do co najmniej 21 lat.
zoomek
A jacy roztropni są w wieku 80 lat!
Co prawda dają się wydyźdać na wnuczka ale....
matheous
ale pytanie po co? dzieci w tym wieku i nawet troche starsze to wciąż dzieci. Co to za różnica jakiej mocy pojazdem będą się mogli poruszać? rozwalić komuś auto albo przejechać kogoś można nawet hulajnogą nie wspominając o samochodzie a przecież do tego się to sprawdza - do braku wyobraźni, doświadczenia i umiejętności podstawowego ale pytanie po co? dzieci w tym wieku i nawet troche starsze to wciąż dzieci. Co to za różnica jakiej mocy pojazdem będą się mogli poruszać? rozwalić komuś auto albo przejechać kogoś można nawet hulajnogą nie wspominając o samochodzie a przecież do tego się to sprawdza - do braku wyobraźni, doświadczenia i umiejętności podstawowego przewidywania potencjalnych zagrożeń.

Do tego oczywiście dochodzi całkowita sprzeczność w zachęcaniu do korzystania z komunikacji publicznej przy jednoczesnym wpychaniu dzieci do samochodów. przecież logiczne, że rodzice za chwile kupią swoim 17 letnim pociechom pierwsze auta, żeby mogly do szkoły jeździć. Czy miasta są przygotowane na falę młodych kierowców szkół średnich i ich pojazdy zawalające parkingi i ulice?

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki