REKLAMA

Tu jest najwyższe bezrobocie w Polsce. Lotnictwo szansą dla regionu?

Paweł Łaniewski2023-10-23 06:00Redaktor
publikacja
2023-10-23 06:00

Województwo podkarpackie niemal tradycyjnie boryka się z najwyższym bezrobociem w skali kraju. Sporą szansą dla regionu jest jednak rozwój sektora lotniczego i kosmicznego. Rzeszów i okolice mogą stać się prawdziwym zagłębiem technologicznym, i to nie tylko w skali kraju.

Tu jest najwyższe bezrobocie w Polsce. Lotnictwo szansą dla regionu?
Tu jest najwyższe bezrobocie w Polsce. Lotnictwo szansą dla regionu?
fot. Jaromir Chalabala / / Shutterstock

Bezrobocie na Podkarpaciu najwyższe w kraju. Problemem też zarobki

Choć bezrobocie w Polsce utrzymuje się na stabilnie niskim poziomie około 5% i jest jednym z najniższych w całej Unii Europejskiej, nie wszystkie województwa radzą sobie tak samo dobrze. Najwyższy poziom bezrobocia według danych GUS występuje na Podkarpaciu – stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła tam w sierpniu 2023 roku 8,5%. Niższe bezrobocie odnotowano więc w województwie warmińsko-mazurskim (8,2%), świętokrzyskim (7,6%) i lubelskim (7,5%). 

Podkarpacie nie najlepiej wypada również w zestawieniu wynagrodzeń. Według GUS średnia pensja w Polsce w lipcu wyniosła 7485 zł brutto. O ile najbogatsze regiony przewyższają tę wartość – na Mazowszu przeciętne wynagrodzenie to aż 8504 zł, na Dolnym Śląsku 8 349 zł, a w Małopolsce 7829 zł, wiele województw ma problem ze zbliżeniem się do tego progu. Podkarpacie zajmuje drugie miejsce od końca pod względem średniego wynagrodzenia. Przeciętna pensja wynosi tu 6201 zł, jest więc nieznacznie wyższa od zajmującego ostatnią pozycję województwa lubelskiego (6178 zł). Oczywiście na wyższe wynagrodzenia mogą liczyć mieszkańcy największych ośrodków w regionie. Najbardziej dochodowa będzie praca w Rzeszowie. Średnie wynagrodzenie brutto w stolicy województwa wynosi 7015,29 zł. O dobrej kondycji rynku świadczy również zdecydowanie niższa od średniej stopa bezrobocia (4,1%). 

Branża IT rozkwita na Podkarpaciu

Niemal już tradycyjnie najlepsze oferty czekają na intensywnie rozwijającym się rynku IT, który jest solidnie reprezentowany również w południowo-wschodniej Polsce. Ile można zarobić? Średnia w sektorze informacja i komunikacja na Podkarpaciu to aż 11 193 zł. Pod tym względem region jest liderem Polski wschodniej. Można zarobić zdecydowanie więcej niż na Lubelszczyźnie, Podlasiu, w województwie świętokrzyskim czy warmińsko-mazurskim. Według wyliczeń GUS na wyższe przeciętne wynagrodzenie mogą liczyć wyłącznie specjaliści IT z Pomorza, Mazowsza i Dolnego Śląska. Rekordowe zarobki oferowane są natomiast w pobliskim województwie Małopolskim (przeciętne wynagrodzenie brutto to az 13 324 zł). Oczywiście najintensywniej rozwija się rynek w Krakowie, jednak ciekawym rozwiązaniem dla kandydatów może być praca w Tarnowie. Miasto położone na granicy województw charakteryzuje się dobrze rozwiniętym rynkiem i tradycyjnie jest w stanie oferować satysfakcjonujące warunki zatrudnienia.

O niezłej kondycji rzeszowskiego rynku IT świadczy również analiza ogłoszeń o pracę opublikowana w raporcie inhire.io IT Market Snapshot podsumowującym drugi kwartał 2023 roku. Zgodnie z nim Rzeszów zajmuje 10 miejsce w kraju pod względem ogłoszeń adresowanych do specjalistów IT. W tym okresie opublikowano w mieście 451 ofert pracy. Rzeszów wyprzedza więc chociażby Gdynię i Gliwice. Widać jednak, że cała branża IT złapała zadyszkę, która nie omija również lokalnego rynku. Jeszcze kwartał wcześniej w Rzeszowie opublikowano 945 ogłoszeń, co pozwoliło stolicy Podkarpacia zająć dziewiąte miejsce w kraju. Warunki zatrudnienia, choć również uległy korekcie, wciąż są bardzo dobre i zdecydowanie wyprzedzają pozostałe branże. Programista w Rzeszowie może liczyć na ponad 20 tysięcy złotych brutto na umowie o pracę. Jeśli natomiast zdecyduje się na samozatrudnienie, na przeciętnej fakturze będzie widnieć kwota co najmniej 24 000 zł. Pod względem oferowanych zarobków Rzeszów wypada zdecydowanie lepiej chociażby od Wrocławia czy Gdańska. Kandydaci nie powinni mieć również powodów do niezadowolenia w porównaniu chociażby z programistami pracującymi w pobliskim Krakowie. Relokacja na pewno nie w każdym przypadku będzie uzasadniona.

Lotnictwo szansą dla regionu

Jak widać, podkarpacka branża IT rozwija się naprawdę nieźle i siłą rzeczy przyciąga kandydatów nie tylko z regionu. Ale to nie usługi programistyczne i informatyczne mają szansę stać się lokalnym produktem eksportowym, dzięki któremu Rzeszów i okolice mogą przebić się do światowej świadomości. Branżą oferującą zdecydowanie lepsze perspektywy jest lotnictwo i kosmonautyka.

Oczywiście dziś Rzeszów jest znany niemal na całym świecie dzięki lotnisku w Jasionce, które niemal od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę obsługuje transporty zachodniego sprzętu. Bez cienia przesady można stwierdzić, że to właśnie dzięki temu międzynarodowemu portowi logistyka przebiega w tak płynny sposób. Warto wspomnieć, że jeszcze stosunkowo niedawno, bo u schyłku poprzedniego stulecia, lotnisko w Jasionce było zarządzane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Obecnie to również międzynarodowy port pasażerski, który w 2022 roku obsłużył ponad 700 tysięcy pasażerów i 44341 ton ładunków cargo. Na lokalnej drodze startowej – drugiej w kraju pod względem długości – lądował między innymi największy samolot świata An-225 Mrija czy Air Force One z prezydentem USA na pokładzie.

Oczywiście międzynarodowy port lotniczy oddalony o 14 km od centrum Rzeszowa to perła w koronie lokalnego rynku, ale bynajmniej nie jest jedynie chlubnym wyjątkiem. Na terenie województwa skupione są również zakłady zajmujące się produkcją i modernizacją maszyn lotniczych, w tym zaawansowanych silników, a także działalnością badawczo-rozwojową. Podejmowane inicjatywy mają na celu kompleksowy rozwój tego sektora. Niezwykłą rolę odgrywa również świat nauki. Politechnika Rzeszowska proponuje studentom między innymi naukę na kierunku Lotnictwo i kosmonautyka. Dostępne jest przy tym kilka specjalności, takich jak awionika, samoloty, silniki lotnicze, śmigłowce czy pilotaż. Każdego roku bazę ekspertów zasila więc kilkuset inżynierów i magistrów inżynierów wyróżniających się kompetencjami niezbędnymi na tym wymagającym rynku.

Potencjał Doliny Lotniczej

Jednym z projektów mających na celu wsparcia lokalnego przemysłu lotniczego jest stowarzyszenie Dolina Lotnicza. Obecnie tworzy je 180 członków, których łączna sprzedaż plasuje się na poziomie 3,5 mld euro. Zatrudnienie znajduje natomiast aż 35.000 pracowników. Podstawowym celem stowarzyszenia jest wsparcie przedsiębiorstw przemysłu lotniczego, jego promocja oraz współpraca z uczelniami zaangażowanymi w rozwój technologii. Wśród członków warto wymienić chociażby Apollo Aerospace Components, Boeing Poland Sp.z o.o., Goodrich Aerospace Poland (Collins Aerospace) czy General Electric Company Polska Sp. z o.o.

Oczywiście lotniczy potencjał Podkarpacia nie ogranicza się wyłącznie do stolicy województwa. Jeśli weźmiemy pod uwagę cały region, okaże się że nawet 90% całej produkcji przemysłu lotniczego znajduje się właśnie tutaj. W Rzeszowie lub jego okolicach działa między innymi oddział Pratt & Whitney – przedstawiciela wielkiej trójki firm specjalizujących się w produkcji silników do samolotów, w tym silników rakietowych. To również interesujące miejsce pracy, w którym aż 28% załogi posiada wykształcenie wyższe techniczne, kolejne 21% inne wyższe wykształcenie, a 49% wykształcenie średnie. 

W pobliskim Tajęcinie oraz Krośnie znajdują się zakłady Goodrich Aerospace – firmy należącej do Raytheon Technologies Corporation. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w produkcji elementów podwozi i podzespołów dla lotnictwa cywilnego i wojskowego. Z tworzonych tu artykułów korzysta między innymi Airbus, Bombardier, Boeing czy Gulfstream.

Chlubą regionu są Polskie Zakłady Lotnicze Sp. z o. o. (PZL Mielec), które powstały w 1938 roku i jeszcze przed II wojną światową odpowiadały między innymi za produkcję samolotu PZL.37 Łoś.  Obecnie PZL należy do Lockheed Martin – amerykańskiego potentata przemysłu obronnego i lotniczego, który na całym świecie zatrudnia ponad 116 tys. pracowników. Mieleckie centrum jest największym zakładem koncernu zlokalizowanym poza Stanami Zjednoczonymi. W firmie znajduje zatrudnienie ponad 1500 osób, jest również ważnym ogniwem na gospodarczej mapie regionu – w gronie dostawców krajowych widnieją 1233 podmioty, a łańcuch dostaw generuje ponad 5000 miejsc pracy. PZL Mielec produkuje m.in. helikoptery Black Hawk i samoloty M28, a także części do myśliwców F-16 czy śmigłowców UH-60M.

Świetne perspektywy logistyki

Ale lotnisko Rzeszów-Jasionka to zaledwie jeden z wielu elementów logistycznej układanki. W pobliżu portu znajduje się zajmujący 13 tys. mkw. powierzchni Park logistyczny Rogoźnica. Aktualnie trwają prace nad jego rozbudową o dodatkowe 21 tys. mkw. powierzchni magazynowych wysokiego składowania. Strefa korzysta ze świetnej lokalizacji – z jednej strony to oczywiście lotnisko realizujące dużą liczbę operacji cargo (oddalone o 3 km), z drugiej – do ścisłego centrum Rzeszowa jest jedynie 7 km, a w pobliżu Parku Logistycznego Rogoźnica znajduje się węzeł autostrady A4 i drogi ekspresowej S19. Gwarantuje to więc niezwykle łatwy dostęp do charakteryzujących się dużą przepustowością szlaków komunikacyjnych wiodących zarówno na linii wschód-zachód, jak i północ-południe.

W bezpośrednim pobliżu położony jest także Podkarpacki Park Naukowo-Technologiczny AEROPOLIS. Na 170 ha uzbrojonych terenów inwestycyjnych powstają inicjatywy biznesowe skupione w znacznej mierze na rozwoju nowych technologii lotniczych i kosmicznych. Tym bardziej że Park został włączony do Specjalnej Strefy Ekonomicznej "EURO PARK Mielec". Chętni inwestorzy mogą liczyć między innymi na ulgi w podatkach lokalnych oraz podatku dochodowym. Poza lotnictwem AEROPOLIS skupia się na rozwoju m.in. branży informatycznej, chemicznej, biotechnologicznej i elektromaszynowej. Wdrażane są również projekty, które mają na celu wsparcie startupów, co ma wpłynąć na innowacyjność regionu.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
niederfurzdorf
TVN: Ciemnota z Podkarpacia .
zoomek
Jakie lotnictwo?
Elektryczne?
A co z nieładem zielonym i zeroemisyjnością?
ssmentek
Części lotniczej, do której inwestorzy ustawiają się w kolejce, a która była by konkurencją dla Frankfurtu nie będzie. Za to deficytowa kolej jak najbardziej. Polskę czeka los Hiszpanii, z infrastrukturą ale bez przemysłu generującego kapitał, który by ją utrzymał. CBA wiadomo. Partia która wprowadziła 3 posłów z zarzutami prokuratorskimi Części lotniczej, do której inwestorzy ustawiają się w kolejce, a która była by konkurencją dla Frankfurtu nie będzie. Za to deficytowa kolej jak najbardziej. Polskę czeka los Hiszpanii, z infrastrukturą ale bez przemysłu generującego kapitał, który by ją utrzymał. CBA wiadomo. Partia która wprowadziła 3 posłów z zarzutami prokuratorskimi ma realny priorytet aby rozmontować taki urząd.
dziadekjarek odpowiada (usunięty)
Co tam jeszcze za bajki opowiadacie na partyjnych spędach?
Wielka smuta przez kolejne 4 lata... Jeszcze jak was zaczną rozliczać za przekręty to się zacznie

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki