REKLAMA
TYLKO U NAS

Polskie uczelnie zostaną podzielone

2012-10-21 16:15
publikacja
2012-10-21 16:15

Zapowiada się burzliwa reforma systemu szkolnictwa wyższego. Minister nauki ma zamiar podzielić uniwersytety - część będzie zajmowała się pracami badawczymi, a reszta będzie kształciła zawodowo. Zmianie ulegnie też sposób finansowania placówek.

Pomysł na rozdzielenie funkcji polskich placówek szkolnictwa wyższego wziął się z problemów polskiej kadry naukowej. Nauczyciele akademiccy narzekają, że są zbyt obłożeni pracą dydaktyczną i przez to nie mają czasu na prowadzenie badań naukowych. Odpowiedzą rządu ma być podział i jeszcze większa specjalizacja uniwersytetów.

Zmieni się też system finansowania ośrodków akademickich. Według zamierzeń rządu, uczelnie, które skupią się na pracach dydaktycznych, będą dostawały dotacje na starych zasadach, czyli według liczby studentów. Uczelnie prowadzące badania naukowe dostaną pieniądze w zależności od wielkości dorobku naukowego.

» Co nam obiecuje rząd Donalda Tuska?

Pomysł ministerstwa przedstawiony został w 2010 roku przez firmę doradczą Ernst & Young oraz Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Obie instytucje przygotowały na zlecenie rządu program rozwoju szkolnictwa wyższego do 2020 roku. Jednym z zaproponowanych rozwiązań był podział uniwersytetów na wzór amerykańskich uczelni.

/SS, media

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~hhh
ministrom nauki z po należy się trybunał stanu za bajzel, który zrobili ze szkołą na poziomie podstawowym/przedszkolnym ...
~pobudka!
niech ta POwska banda już zabierze łapska od szkolnictwa, sądownictwa, od wszystkiego bo wszystko już zostało rozkradzione i rozp...lone.
PRECZ Z PLATFORMĄ, POLACY OBUDŹCIE SIĘ!!!
~S.O.
Cytat : ,,Uczelnie prowadzące badania naukowe dostaną pieniądze w zależności od wielkości dorobku naukowego''. A więc nic nie dostaną !

~Cisowy.
Uczelnia bez działalności badawczej jest fikcją. Wykładowcy na tych uczelniach"zawodowych" będą w stopniu magistra czy dostaną stopnie naukowe za "przerób"? Niedouki będą produkować więcej niedouków? Kolejny etap dekonstrukcji państwa.
~pracownik uczelni
Dobry pomysł - pod warunkiem, że rzeczywiście zmienione zostanie finansowanie uczelni - z ilościowego (za liczbę studentów) na jakościowe (za wyniki naukowe). Obecnie nie ważne ile publikujesz prac naukowych, ważne ile masz godzin ze studentami i ilu masz studentów, choćby byli głąbami. Należy wrócić do przedwojennego systemu czeladnik-Dobry pomysł - pod warunkiem, że rzeczywiście zmienione zostanie finansowanie uczelni - z ilościowego (za liczbę studentów) na jakościowe (za wyniki naukowe). Obecnie nie ważne ile publikujesz prac naukowych, ważne ile masz godzin ze studentami i ilu masz studentów, choćby byli głąbami. Należy wrócić do przedwojennego systemu czeladnik-rzemieślnik-mistrz i nie mydlić ludziom oczu, że każdy musi być magistrem (mistrzem), żeby mieć pracę. W ten sposób jedynymi, którzy mają pracę są nauczyciele akademiccy. Ich uczniowie służą do dojenia kasy, a po skończonych studiach magisterskich idą do pośredniaka. A co najgorsze, mają zmarnowane lata życia oraz wygórowane ponad ich rzeczywiste możliwości ambicje.
~protest
Nie głosowałam na Ernst&Young z IBnGR! Co jeszcze rząd zleci "ekspertom"? Rządzący powinni znać się na tym co robią! Jeśli nie, to niech oddadzą władzę!
~taka_sobie
Ależ to jest proste jak budowa cepa, Ci "lepsi profesorowie zajmą się pracą "innowacyjną" za inne pieniądze te"lepsze". A reszta szaraczków niech się użera ze studentami.
Poziom kształcenia już jest poniżej dobrego technikum za komuny - teraz będzie wesoło a po skończeniu takiej uczelni dopiero będą wymagania
Ależ to jest proste jak budowa cepa, Ci "lepsi profesorowie zajmą się pracą "innowacyjną" za inne pieniądze te"lepsze". A reszta szaraczków niech się użera ze studentami.
Poziom kształcenia już jest poniżej dobrego technikum za komuny - teraz będzie wesoło a po skończeniu takiej uczelni dopiero będą wymagania płacowe i płacz - nie mogę DOSTAĆ!pracy - o pracę trzeba się starać a nie czekać aż się ją dostanie.
Rozumiem że te 15 zł/h jest dla tych którzy chcą sobie wpisać w CV doświadczenie zawodowe na uczelni - też jest to jakiś pomysł -przynajmniej nauczą się solidności i odpowiedzialności za własną pracę
~piesek101
Praca dodatkowa dla każdego. 15 zł / h. Wprowadzanie danych na stronach www, wypełnianie ankiet internetowych. 3-5 godzin dziennie. Krótkie CV proszę kierować pod adres mailowy: agnescio@wp.pl
~obywatelka
Dlaczego chcą produkować rzesze niedouków - tym razem - z dyplomami uczelni? Czy nie wystarczy, że ludzie z maturą nie potrafią myśleć, tylko wyciągają rękę po zasiłek dla bezrobotnych. Dlaczego nie wiadomo w czyim interesie działające firmy produkują rządowe programy???

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki