Rynek niepokoi przyszłość Stanów Zjednoczonych. W pierwszej kolejności inwestorzy obawiają się, że Kongres nie podniesie limitu zadłużenia w odpowiednim czasie. Do ostatecznego terminu pozostał niespełna tydzień, a tymczasem kompromis pozostaje bardzo odległy. Realizacja czarnego scenariusza oznacza niewypłacalność amerykańskiego rządu oraz utratę elitarnego ratingu AAA.
Obok problemów budżetowych Stany Zjednoczone zmagają się ze spowolnieniem gospodarki. Rynek nieruchomości pozostaje w zapaści, co pokazały wczorajsze dane o sprzedaży nowych domów oraz cenach budynków mieszkalnych. Jest to niepokojący prognostyk dla rynku miedzi, gdyż sektor budowlany jest ważnym konsumentem czerwonego metalu. Ponadto sytuacja rynku pracy pozostaje daleka od zadowalającej, o czym świadczy wzrost bezrobocia oraz niechęć przedsiębiorstw do zatrudniania pracowników.
Obok problemów Stanów Zjednoczonych rynek surowców dotykają rozczarowujące wieści płynące z Azji. Chiny zaostrzają politykę pieniężną w odpowiedzi na wysoką inflację. Konsekwencją troski o stabilność cen jest spowolnienie rozwoju sektora przemysłowego, co pokazał spadek indeksu PMI poniżej bariery 50 punktów. Podobne problemy dotykają Indii. Natomiast Korea Południowa doświadczyła spowolnienia wzrostu gospodarczego w drugim kwartale.
Problemy gospodarcze uderzają w dolara. Amerykańska waluta pozostaje rekordowo słaba wobec franka szwajcarskiego oraz dolara australijskiego. Ponadto znajduje się na najniższym poziomie wobec jena od ponad czterech miesięcy. Słabość dolara służy notowaniom surowców.
W dodatku cena miedzi uniknęła znaczniejszego osłabienia ze względu na ryzyko ograniczenia wydobycia ze względu na strajki w chilijskich kopalniach. Związki zawodowe protestują w kopalni Escondida należącej do BHP Billiton. Mimo że strajk trwa ponad pięć dni, przedstawiciele górniczego giganta nie zamierzają podjąć rozmów z pracownikami. Przedłużenie strajków może doprowadzić do znacznego ograniczenia wydobycia.
Cena miedzi spadała dzisiaj 0,4 proc. do 9.770 dolarów na brytyjskiej giełdzie London Metal Exchange.
P.L.