Po sześciu miesiącach przerwy inflacja powraca do strefy euro. Droga do celu inflacyjnego Europejskiego Banku Centralnego wciąż jest jednak jeszcze daleka.


Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w strefie euro wzrosły w maju o 0,3% w ujęciu rocznym. Analitycy spodziewali się odczytu na poziomie 0,2%. W kwietniu natomiast roczna dynamika inflacji HICP wyniosła okrągłe 0%.
W ubiegłym miesiącu w górę szły ceny wszystkich grup towarów i usług, oprócz paliw. Żywność, alkohol i wyroby tytoniowe podrożały o 1,2 %, usługi o 1,3%, a dobra przemysłowe o 0,3%. W porównaniu do ubiegłego roku ceny nośników energii były o 5% niższe. Skala przeceny jest jednak wyraźnie niższa niż w ostatnich czterech miesiącach (odpowiednio 5,8%; 6%; 7,9%; 9,3%).

Tym samym strefa euro zamknęła drugi w swojej historii etap rozbratu z inflacją. W grudniu 2014 r. (-0,2%) deflacja wróciła do strefy euro po raz pierwszy od października 2009 r. - był to ostatni rozdział trwającego 5 miesięcy okresu odnotowywania w strefie euro spadku cen dóbr i usług konsumpcyjnych. W obu deflacyjnych okresach roczna dynamika wskaźnika HICP wyniosła najmniej -0,6%.
Dzisiejsza publikacja to wstępny odczyt. Dane finalne wraz z podziałem na poszczególne kraje poznamy 17 czerwca.
Do danych o inflacji z pewnością odniesie się jutro Mario Draghi, który wystąpi na konferencji prasowej po decyzyjnym posiedzeniu Rady Prezesów EBC. Cel inflacyjny banku centralnego strefy euro zakłada inflację na poziomie bliskim, ale poniżej 2 procent.
Michał Żuławiński


























































