

Ministrowie finansów państw strefy euro są gotowi do współpracy z nowym greckim rządem i czekają na konkretny plan działania ze strony Aten. Powyborcza sytuacja w Grecji była jednym z tematów poniedziałkowego spotkania ministrów w Brukseli.

Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Pierre Moscovici podkreślił po rozmowach, że - jego zdaniem - zarówno Ateny, jak i Bruksela mają te same cele.
"Chcemy, aby Grecja ponownie stanęła na własnych nogach, aby rozwijała się w sposób trwały, tworzyła nowe miejsca pracy, dobrobyt dla swoich obywateli, zmniejszyła nierówności społeczne, by spłaciła swoje zadłużenie. To, co musimy uzgodnić z nowym greckim rządem, to sposób, w jaki uda nam się to osiągnąć" - powiedział Moscovici.
Szef Eurogrupy Jeroen Dijsselbloem wyraził zadowolenie z tego, że ambicją nowych władz w Atenach jest utrzymanie Grecji w strefie euro, i zapewnił, że kraje eurolandu są gotowe wspierać rząd na tej drodze. Podkreślił, że zanim zostaną podjęte jakiekolwiek decyzje dotyczące przyszłości programu pomocowego i spłaty zadłużenia, należy pozwolić, aby Ateny przedstawiły jasno swój punkt widzenia w tym zakresie. Obecny program pomocowy dla Grecji zakończy się pod koniec lutego.
IAR/Magdalena Skajewska/Bruksela/em/


























































