22 marca 2016 roku Belgią wstrząsnęły ataki terrorystyczne. Tego dnia terroryści związani z dżihadystyczną organizacją Państwo Islamskie zaatakowali stację metra Maalbeek w Brukseli oraz stołeczne lotnisko Zaventem.
Wskutek zamachu zginęły 35 osoby (w tym trzech napastników), a ponad 340 zostało rannych. Policja aresztowała dziewięć osób, których proces rozpoczął się niedawno w Brukseli.
Z informacji uzyskanych przez dziennik "Het Nieuwsblad" od organizacji Assuralia wynika, iż po atakach 1419 krewnych ofiar złożyło wnioski o wypłatę odszkodowań. "Dotyczyły one nie tylko śmierci lub obrażeń ciała, ale także różnych szkód, włącznie z uszkodzeniem bagażu" – powiadomił "HN".
Andrzej Pawluszek