HBO Max swoją premierę będzie miało w maju 2020 roku w Stanach Zjednoczonych. Na początku będzie działał bez reklam (podobnie jak Netflix), dalsze plany obejmują wprowadzenie dodatkowego i tańszego abonamentu z reklamami.
HBO Max będzie platformą VOD, na której znajdziemy całą zawartość HBO GO, a także dodatkowe treści premium, między innymi produkcje własne. Z zapowiedzi wynika, że tworzyć je będą m.in. Denis Villeneuve (reżyser "Blade Runner 2049" czy "Labirytntu"), Jordan Peele (reżyser "Uciekaj" i "To my") czy JJ Abrams ("Zagubieni", "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy").
Na HBO Max znajdą się produkcje od Warner Bros., New Line, jak również HBO, The CW, CNN, TNT, TCM, Cartoon Network, Adult Swim, truTV i Crunchyroll. Co za tym idzie, nie zabraknie takich hitów jak "Gra o tron", "Władca Pierścieni" czy seriali z uniwersum DC. Ponadto właściciel wprowadzi na wyłączność (w Stanach) m.in. "Przyjaciół" i "Teorię wielkiego podrywu".
Na rozwój platformy AT&T chce przeznaczyć tylko w 2020 roku od 1,5 do 2 miliardów dolarów. W 2021 i 2022 będzie to kolejny miliard na każdy rok. Według założeń twórców HBO Max zacznie być dochodowe w 2023 roku, do tego czasu ma korzystać z niej ok. 50 milionów subskrybentów.
HBO Max – cena, premiera w Europie
W USA cena usługi będzie wynosić 14,99 dolarów (ok. 58 zł), czyli tyle samo co HBO Now (tamtejszy odpowiednik naszego HBO GO). W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że w Polsce platforma stremingowa HBO podrożeje z 19,90 do 24,90 zł, nie wiadomo jednak, czy w momencie wprowadzenia HBO Max w naszym kraju zapłacimy za niego tyle samo.
Z zapowiedzi AT&T wynika, że HBO Max trafi do Europy przed 2021 rokiem i będzie dopasowana do naszego regionu.
Właściciele szacują, że do 2025 platforma zgromadzi od 75 do 90 milionów abonentów.
DU