Inaczej niż przed rokiem, w polskich salonach samochodowych nie kupi się już auta kosztującego mniej niż 60 tys. zł – wynika z danych Bankier.pl. Obecnie chcąc mieć większy wybór, niż siedem modeli, trzeba wyłożyć ponad 70 tys. zł.
Siedem modeli poniżej 70 tys. zł
Obecnie, chcąc przeznaczyć na nowy samochód osobowy z salonu mniej niż 70 tys. zł, można wybierać wśród siedmiu, co istotne nie za dużych, modeli. Polski cennik otwiera kia picanto, która w najtańszej wersji kosztuje 60 500 zł. Przed rokiem model ten można było nabyć za 56 500 zł. Jeśli jednak będziemy chcieli wyjechać z salonu autem po faceliftingu, będziemy musieli zapłacić co najmniej 68 000 zł.
Ceny najtańszych modeli aut poszczególnych marek
przewiń, aby zobaczyć całą tabelęMarka | Model | Cena katalogowa najtańszej wersji [w zł] |
Fiat | 500 | 61 000 |
Hyundai | i10 | 62 000 |
Dacia | sandero | 62 900 |
Toyota | aygo x | 68 900 |
Mitsubishi | spacestar | 69 900 |
Suzuki | swift | 70 900 |
Seat | ibiza | 71 200 |
Citroen | c3 | 71 250 |
Skoda | fabia | 71 850 |
Renault | clio | 74 600 |
Peugeot | 208 | 82 750 |
Ford | fiesta | 86 800 |
Volkswagen | polo | 96 490 |
Mazda | 2 | 101 900 |
Nissan | juke | 102 070 |
Audi | a1 | 110 900 |
Honda | jazz | 130 150 |
BMW | seria 1 | 134 500 |
Cupra | formentor | 139 000 |
Lexus | lbx | 146 900 |
Mercedes-Benz | klasa a (kompaktowa limuzyna) | 154 600 |
Volvo | xc40 | 164 900 |
Źródło: Bankier.pl na podstawie cenników producentów (stan na 28 maja 2024 r.)
Za mniej niż 70 tys. zł dostępny jest także fiat 500, który w najuboższej wersji kosztuje 61 tys. zł. Fiat to zresztą jedyna marka, w której ofercie można znaleźć więcej niż jeden model kosztujący mniej niż 70 tys. zł. Za 65 900 zł kupić można bowiem fiata pandę. Przed rokiem ten nieco większy od nowego cinquecento model kosztował 62 000 zł.
Poniżej progu 70 tys. zł znalazły się jeszcze: hyundai i10 (62 000 zł wobec 52 000 zł przed rokiem), dacia sandero (62 900 zł wobec 59 900 zł przed rokiem), toyota aygo x (68 900 zł wobec 63 900 zł rok temu) i mitsubishi spacestar oferowane obecnie za co najmniej 69 900 zł. Przed rokiem cennik spacestara zaczynał się na niespełna 58 000 zł. Teraz model ten niedostępny jest jednak w najniższym wariancie wyposażenia.
Dodatkowe 10 tys. zł zwiększy wybór, choć nieznacznie
Nieznacznie większy wybór będziemy mieli, jeśli do salonu samochodowego pójdziemy z odłożonymi wcześniej co najmniej 80 tys. zł. Wówczas będziemy mogli odwiedzić również dealerów aut produkowanych przez Suzuki, Seata, Citroena, Skodę i Renault.
W przypadku Skody najtańszym modelem wciąż pozostaje fabia. Za podstawową i najuboższą wersję trzeba wydać 71 850 zł. Wiosną 2023 r. było to 66 450 zł, a więc o ponad 8 proc. mniej.
Z salonów francuskich marek: Citroena i Renault moglibyśmy wyjechać odpowiednio jedynie nowym modelem c3 (71 250 zł) oraz clio (74 600 zł). Najtańszym suzuki jest swift. To także jedno z najtańszych w Polsce aut hybrydowych. Za auto z napędem MHEV (tzw. miękka hybryda) trzeba zapłacić co najmniej 70 900 zł – o 5 tys. zł (+7,6 proc.) więcej niż przed rokiem.
Model wyceniany na mniej niż 80 tys. zł oferuje także Seat. W dalszym ciągu jest nim ibiza kosztująca co najmniej 71 200 zł. Przed rokiem ibiza znalazłaby się jednak w gronie aut kosztujących mniej niż 70 tys. zł.
Mając mniej niż 100 tys. zł, otwarte drzwi będą stały przed nami jeszcze w salonach Peugeota, Forda i Volkswagena. Próg wejścia w przypadku ostatniej marki został jednak mocno podniesiony. Ze względu na zakończenie produkcji niewielkiego modelu up! najtańszym autem rodem z Wolfsburga jest polo, na które trzeba przeznaczyć co najmniej 96 490 zł.