nabici i oszukani frankowicze też mają akcje i dobrze że ich mecenas jest na Walny może żądać w imieniu nabitego akcjonariusza pytanie jaśniewielmożnemu Stypu
A może w końcu frankowicze wezmą odpowiedzialność za własne poczynania? Może tak w ogóle oddłużymy wszystkich I skasujemy kredyty - zabierzmy bogatym oddajmy biednym. Ta cała afera z frankiem to jakaś żenada.
Mbank ma w swoich umowach niedozwolone zapisy abuzywne, pozwalające mu na dowolne kształtowanie obciążeń kredytobiorców. Ma przegrany w dwóch instancjach proces sądowy o dowolne stosowanie oprocentowania tzw. stary portfel.
Zgadzam się, że jest to żenujące. Gdyby Mbank stosował się do zapisów prawa, to pewnie dziś nie Mbank ma w swoich umowach niedozwolone zapisy abuzywne, pozwalające mu na dowolne kształtowanie obciążeń kredytobiorców. Ma przegrany w dwóch instancjach proces sądowy o dowolne stosowanie oprocentowania tzw. stary portfel.
Zgadzam się, że jest to żenujące. Gdyby Mbank stosował się do zapisów prawa, to pewnie dziś nie byłoby w tym banku problemu kredytów frankowych. Tyczy się to zresztą wszystkich banków umoczonych w te kredyty.