Włoski zakład ubezpieczeń społecznych ogłosił, że istnieje ryzyko, iż osoby urodzone po 1980 roku przejdą na emeryturę dopiero w 75. roku życia. Stanie się tak, jeśli zakład wykryje, że ktoś nie płacił składek, gdyż był bezrobotny albo miał nieuczciwego pracodawcę.
Wystarczy dwuletnia luka, aby trzeba było pracować o pięć lat dłużej, a więc nawet do 75. roku życia. Ogłosił to sam prezes zakładu ubezpieczeń społecznych Tito Boeri.
- Nie chcę nikogo straszyć. Chcę jedynie przypomnieć, jak istotna jest ciągłość odprowadzania składek - powiedział Boeri.
ReklamaNiektórzy o tak niepomyślnej perspektywie dowiedzą się lada moment. Wysłano już 150 tysięcy tzw. pomarańczowych kopert, zawierających dokładny opis sytuacji tyluż przyszłych emerytów. Wykryto, że wielu dzisiejszych 36-latków nie płaciło regularnie składek emerytalnych. Główną tego przyczyną był średnio dwuletni okres bezrobocia, a także niepłacący ich nieuczciwi pracodawcy.
Według danych Eurostatu, stopa bezrobocia we Włoszech wyniosła w marcu 11,7%. Odsetek bezrobotnych w wieku 15-24 wynosi 39,1%.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Lehnert/Rzym/kry



























































