REKLAMA
BANKIER.PL

Sklepy ominą zakaz handlu w niedziele?

2017-11-29 12:40
publikacja
2017-11-29 12:40

W piątek, 24 listopada, Sejm przyjął ustawę o zakazie handlu w niedziele. Będzie obowiązywał od marca 2018 roku i początkowo obejmie dwie niedziele w miesiącu. Jednak niektóre dyskonty, jak Biedronka czy Lidl, będą próbowały go ominąć. Jak? Przez lukę prawną.

fot. REUTERS/Jacky Naegelen / / FORUM

Ustawa zawiera wyjątki, które zakazem objęte nie zostały. Chodzi m.in. o piekarnie, cukiernie, stacje benzynowe, a także punkty obsługujące podróżnych, czyli dworce kolejowe i autobusowe. I to właśnie na tej podstawie niektóre dyskonty będą mogły się zakazowi wywinąć.

W Lidlu, Biedronce czy Kauflandzie (a jest ich znacznie więcej) wypiekane jest świeże pieczywo w tamtejszych "piekarniach". Nigdzie w ustawie nie zostało zaznaczone, jaki procent sprzedaży mają stanowić bułki i chleby wypiekane w sklepie, by miejsce uznać za piekarnię, która w niedziele otwarta być może.

Janusz Śniadek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zajmował się ustawą nie widzi problemu. - Jeżeli firmy będą próbowały bezczelnie omijać prawo, to będzie to także sygnał do klientów, że tutaj funkcjonują oszuści, którzy stosują nieuczciwą konkurencję - komentuje.

W niektórych miastach galerie handlowe są połączone z dworcami kolejowymi (Kraków) czy autobusowymi (Wrocław), tam też sklepy będą mogły spróbować obejść prawo, skoro wchodzą w skład punków obsługujących podróżnych.

Ponadto zapis ustawy wykluczył z zakazu "placówki handlowe w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku", a - jak wiadomo - Lidl we wrześniu wprowadził do swojej oferty sprzedaż wycieczek.

Póki co zakaz nie uwzględnia sklepów internetowych, co nie w smak jest Solidarność. Przedstawiciel związku Alfred Bujara stwierdził, że ustawa w obecnym wymiarze to spełnienie 2/3 oczekiwań Solidarności. Podkreślił jednak, że związek dostał zapewnienie od rządu, iż kwestia e-handlu będzie podlegać nowelizacji i wyraził nadzieję, że stanie się to w ciągu najbliższego roku.

Ustawa przewiduje karę grzywny za zakaz handlu w niedzielę, która wynosić będzie od 1 tys. zł do 100 tys zł.

DU

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (21)

dodaj komentarz
kalwin
Pewnie jakoś będą omijali pewnie w ustawie nie da się wszystkiego precyzjnie zapisać, wielcy nigdy nie pozwolą sobie na starty
elwira55
Mają giganci ból głowy, to ich zmartwienie, ważne że ustawa daje podstawowe wsparcie drobnym polskim przedsiębiorcom
marek4444
Myślę, że nawet jak senat uściśli przepisy dotyczące piekarni, to supermarkety znajdą inny sposób na przynajmniej zniwelowanie strat wynikających z zakazu handlu w niedzielę
habibi
Z jednej strony podnoszone jest larum, że ludzie zostaną zwolnieni. Z drugiej strony brakuje rąk do pracy, bo bardziej opłaca się pobierać 500+. Zdecydujmy sie zatem.
Nie lubię ograniczania wolności pod żadnym względem. Nikt nikomu nie każe pracować w niedziele. Na rynku jest obecnie tyle miejsc pracy, że pracodawcy muszą się
Z jednej strony podnoszone jest larum, że ludzie zostaną zwolnieni. Z drugiej strony brakuje rąk do pracy, bo bardziej opłaca się pobierać 500+. Zdecydujmy sie zatem.
Nie lubię ograniczania wolności pod żadnym względem. Nikt nikomu nie każe pracować w niedziele. Na rynku jest obecnie tyle miejsc pracy, że pracodawcy muszą się dostosować do wymagań pracownika.
Wracając do 500+. Nie wierzę, że wszystkie kobiety, które odeszły z pracy, tak naprawdę siedzą w domu. Ostatnio kobieta przy rekrutacji do firmy zaczęła naciskać, aby płacić jej w gotówce pod stołem, bo ona nie chce stracić świadczeń. Odmówiliśmy zatrudnienia. Pytanie, ilu pracodawców przystało na to: sami mają mniejsze koszta, pracownik też zadowolony. A państwo traci dwa razy: brak wpływu składek i podatku, z drugiej strony wypłata świadczenia.
old_x
"Nikt nikomu nie każe pracować w niedziele" Taaaaaaaa........
Od 2019 roku gdy będzie zakaz handlu we wszystkie niedziele, lekarz który będzie chciał mieć niedziele wolne, przeniesie się do pracy na kasie w markecie.
jrkp
Janusz Śniadek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zajmował się ustawą nie widzi problemu. - Jeżeli firmy będą próbowały bezczelnie omijać prawo, to będzie to także sygnał do klientów, że tutaj funkcjonują oszuści, którzy stosują nieuczciwą konkurencję

Jedank zwiaqzkowcy to sa imbecyle I zawsze I działana doprowadzaja do
Janusz Śniadek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zajmował się ustawą nie widzi problemu. - Jeżeli firmy będą próbowały bezczelnie omijać prawo, to będzie to także sygnał do klientów, że tutaj funkcjonują oszuści, którzy stosują nieuczciwą konkurencję

Jedank zwiaqzkowcy to sa imbecyle I zawsze I działana doprowadzaja do szkody tym o ktorych 'rzekomo' walczą
xemir
póki co - jest to rusycyzm (ros. покá что [wym. poka czto]) tzw. kalka frazeologiczna, piętnowany od lat przez językoznawców, choć niektórzy etymolodzy, np. prof. Andrzej Bańkowski (patrz Słownik etymologiczny języka polskiego PWN, Warszawa 2000, t. L-P, s. 750), twierdzą, że chodzi o skrót rodzimego zwrotu póki co(ś) się nie zmieni.póki co - jest to rusycyzm (ros. покá что [wym. poka czto]) tzw. kalka frazeologiczna, piętnowany od lat przez językoznawców, choć niektórzy etymolodzy, np. prof. Andrzej Bańkowski (patrz Słownik etymologiczny języka polskiego PWN, Warszawa 2000, t. L-P, s. 750), twierdzą, że chodzi o skrót rodzimego zwrotu póki co(ś) się nie zmieni.

Tak czy inaczej – lepiej posługiwać się wyrażeniem na razie bądź wyrazami tymczasem, chwilowo.
pomorzaninm
a gdzie PISowcy są na tym forum ? co Was tak pozatykało nagle ?
Niech zyje "Jaroslav Polske juz Zostaw" !!
... niech zyje jak najkrócej ...
john-eire
Dlaczego piszesz " gdzie PiSowcy"? Myślisz że każdy PiSowcy jest za zakaz handlu w Niedziela?
dyktator_kaczka
Ten zakaz handlu w niedzielę to czysty idiotyzm. I tak pracownicy mają co najmniej 2 wolne niedziele w miesiącu. A pracę w handlu przez kretyńską ustawę straci 35 tysięcy osób. Co z rodzinami daje około 140 tysięcy ludzi bez możliwości funkcjonowania. Na Węgrzech Orban już wycofał się z kretyńskiego zakazu handlu w niedzielę. Kiedy Ten zakaz handlu w niedzielę to czysty idiotyzm. I tak pracownicy mają co najmniej 2 wolne niedziele w miesiącu. A pracę w handlu przez kretyńską ustawę straci 35 tysięcy osób. Co z rodzinami daje około 140 tysięcy ludzi bez możliwości funkcjonowania. Na Węgrzech Orban już wycofał się z kretyńskiego zakazu handlu w niedzielę. Kiedy marionetki Kaczyńskiego zrozumieją że handel w niedzielę służy milionom Polaków, a interes polityczny PIS nie jest najważniejszy ?

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki